Wypadanie sierści
Re: Wypadanie sierści
Robin sie sypie na okrągło, z tym że raz słabiej, a raz intensywniej. Ale w ogóle po nim tego nie widać. Do odkurzania dywanów i wykładzin polecam zwykły mechaniczny odkurzacz "Jaśka" (ok 50 zł na Allegro http://allegro.pl/odkurzacz-bezworkowy- ... 38516.html" onclick="window.open(this.href);return false; ). U mnie czyści do ostatniego włoska - szybko, skutecznie i bezboleśnie. Mam go prawie rok, używam codziennie na 2 dywany i nawet jeszcze szczotki nie musiałam wymieniać. Zbiera nie tylko psie kłaki ale i piasek nanoszony z ogrodu, tudzież inne smieci.
- marynowany
- Posty: 72
- Rejestracja: czwartek 19 kwie 2012, 12:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Wypadanie sierści
Polecono mi do śiersci Furminatora
Ponoć super wyczesuje.
A do zamiatania ścierści używam miotły z gumowym włosiem, specjalnym do śierści, kupiłem za 25zł w TESCO, zbiera wszystko i na koniec jest spory kopiec kłaków, kurzu, piasku, natki, czy innych ciekawych rzeczy.
Zdziwiłem się, bo świetnie też zamiata wszystko z dywanów, tyle że gładkich.
Polecam.
Mam ją od miesiąca i już nie walczę z odkurzaczem, kablami i hałasem, a teraz, na koniec dnia, raz dwa i pozamiatane.

A do zamiatania ścierści używam miotły z gumowym włosiem, specjalnym do śierści, kupiłem za 25zł w TESCO, zbiera wszystko i na koniec jest spory kopiec kłaków, kurzu, piasku, natki, czy innych ciekawych rzeczy.
Zdziwiłem się, bo świetnie też zamiata wszystko z dywanów, tyle że gładkich.
Polecam.
Mam ją od miesiąca i już nie walczę z odkurzaczem, kablami i hałasem, a teraz, na koniec dnia, raz dwa i pozamiatane.
Ogar Polski : FRYGA (NAJDA WARKUTA)
Hodowla - WARKUTA Warszawa - rodzice: Zenit GOŃCZAKÓW, Fuga DOBRAZŁAJA
Hodowla - WARKUTA Warszawa - rodzice: Zenit GOŃCZAKÓW, Fuga DOBRAZŁAJA
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: Wypadanie sierści
Zastanawiam się o co chodzi z Bachmatem. Gubi sierść cały rok, ale tak trochę, raz odkurzę i spokój. Bez jakichś intensywnych momentów, cały czas po troszku, bezproblemowo dla mnie. Nawet nie muszę go wyczesywać. Nie zwracałam na to uwagi, aż Lorna zaczęła gubić sierść!
Nie nadążam odkurzać, sierści jest masa... Z tego co wyczytałam powyżej to właśnie taki wysyp jest normalny.
Basiek ma piękną, lśniącą sierść, zastanawiam się dlaczego nie ma u niego takiego okresowego gubienia...
Nie żebym narzekała, ale dlaczego tak się dzieje? 

Basiek ma piękną, lśniącą sierść, zastanawiam się dlaczego nie ma u niego takiego okresowego gubienia...


hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Wypadanie sierści
Ja podejrzewam coraz bardziej że to zależy od plam na słońcu
U mnie co rok inaczej. Albo gubią cały rok albo okresowo. A od roku w ogóle.

U mnie co rok inaczej. Albo gubią cały rok albo okresowo. A od roku w ogóle.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."