Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zobaczycie, na "klubówce" czapraki będą miały głęboką czerń z palety L 0real albo Garnier
Gorzej z tym rudym umaszczeniem- ( chodzi o podpalanie ? To jakie ma być )

Też się zastanawiam , umaszczenie podpalane od czaprakowego różni chyba to że w podpalanym przejście barw ma ostre granice a w czaprakowym nie i decydują o tym właśnie te obszary przesiania na granicy czapraka i podpalania.
Gdyby ich zabrakło to było by to umaszczenie podpalane.

_______________

Małgosia&S&C

Czaprakowe jest 100% umaszczeniem podpalanym (kiedyś zwanym "podżarym" )- po prostu, najciemniejsza część musi mieć kształt czapraka, czyli derki zakładanej na grzbiet konia pod siodło - nie może więc zachodzić na ogon, głowę, szyję (tak jak np. u GP)

Iza i Sławek pisze: nie może więc zachodzić na ogon, głowę, szyję (tak jak np. u GP)

U ogara może

no, na kawałeczek

To mi pokażcie takiego ogara , czasami widać to u onków.
AniaW , o ile sobie przypominam wzorzec to wręcz pisze , że w czapraku zachodzącym aż na głowę muszą być jasne plamy nad oczami, co zakłada że czaprak może zachodzić. Pisze tez o ciemnych plamach po bokach głowy przed uszami - to co Sarze zarzucił sędzia.
_______________

Małgosia&S&C

Czy ktoś widział konia w czapraku na głowie ?

Skoro Fluoryt zbyt przesiany, to co by było z Nugatem Chyba na poważnie trzeba wziąć pod uwagę produkcję farb dla ogarów

Gratuluję wystawiającym, sędziego nie znam ale dość orginalne opisy daje
Sławku jak Pasia ma fajkowaty ogon to Luśka może mieć haczykowaty , jak będziesz far farbował na klubową daj znać też farbnę kilka moich aby nie było Wam smutno (prawie jak pawlak w tym pastowaniem świniaka).

Sławek a widziałeś ogara z derką i siodłem na grzbiecie?

______________

Małgosia&S&C