Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Cała przyjeność po mojej stronie. Ściskamy

Szalenie się cieszę, że BANDURA ma bloga
Fantastycznie jest widzieć, jak fajnie wyrastają dzieciaki Lokisa. Sunia śliczna i jako szczeniak malutki, i jako podlotek
Proszę, zaglądajcie tutaj jak najczęściej, piszcie, jak się żyle z suńką i wrzucajcie fotki panienki.
Wcale nie muszą być chronologicznie byle były
A może pokażecie Bandurkę gdzieś na wystawach? Fajnie by było...
Pozdrawiam serdecznie a Lokis przesyła córci zaglutanego buziaka i radosne pacnięcie łapą

Pozdrawiamy Bandurę !

Stateczna dama na tej fotce

: I odpoczynek.

Cieszymy się odwiedzinami Tatusiowej 'sfory' . Pozdrawiamy i machamy łapą wszystkim "postowiczom" zaglądającym na naszego pseudo bloga.
A propos wystaw, to przymierzamy się do sierpniowego Sopotu. W związku z tym mam kilka pytań jako totalny nowicjusz w tej materii. Np., czy na terenie wystawy pies musi być uzbrojony w kaganiec? Bandura nie miała z tym do czynienia... Czy radzicie wystawić w kategorii młodzież, czy użytkowa? Czy pies musi coś szczególnego potrafić? Ktoś na forum pisał, że sędzia zawarł notkę o nieprzygotowaniu psa?!
Czy ktoś się wybiera po medale do Sopotu?

bandurencja pisze: czy na terenie wystawy pies musi być uzbrojony w kaganiec?

Nie musi.

Czy radzicie wystawić w kategorii młodzież, czy użytkowa?

A ma certyfikat użytkowości?

Czy pies musi coś szczególnego potrafić?

Spokojnie stać, biegać na smyczy kłusem i pozwolić się pomacać sędziemu (łącznie z zaglądaniem w zęby.

A ma certyfikat użytkowości?
Nie ma. Jeszcze czeka mnie wystąpienie o rodowód.

Spokojnie stać, biegać na smyczy kłusem i pozwolić się pomacać sędziemu (łącznie z zaglądaniem w zęby.[/quote]
To czeka nas trochę pracy. Na smyczy galopem. Stać spokojnie , a do pomacania chętnie wyłoży się na grzbiet - tylko to raczej nie o to chodzi... .
Więc może pojedziemy tylko pooglądać

To klasa użytkowa odpada na razie
Do sierpnia jeszcze masę czasu - zdążycie ją nauczyć jak ma się zachowywać.

Ale fajnie, że chcecie BANDURĘ pokazać! Co do wystaw - spokojnie! Jak się nie ma jakiegoś straszliwego parcia na "spektakularne sukcesy" można z psiurą wybrać się na wystawę rekreacyjnie i na miejscu, spokojnie wszystko zobaczyć. Zwłaszcza zachowania i reakcje swojego psa. Sędzia psa doceni z pewnością. Oglądajcie Jej często zęby!

I zajrzyjcie koniecznie tu: viewtopic.php?f=11&t=97" onclick="window.open(this.href);return false;

Życzymy sukcesów

Pzdr.

Pamiętam, pamiętam i ciąży mi to ogromnie. Specjalnie dla Ciebie ogończyku

Tyle, że to z zeszłej zimy. Poszperam jeszcze za ciut świeższymi...