Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Nie wiedziałam że jest coś takiego jak wejściówka.

ania N pisze:Nie wiedziałam że jest coś takiego jak wejściówka.

Na każdej wystawie są..ale dla vipów, może rzeszowska ma takie...

Przejdzie, jest piękny i za ogra może robić spokojnie.
Najpierw wchodzi Ania, macha książeczką/paszportem Fiorda, ewentualnie odbiera numer.
Potem Jacek wychodzi po Fiorda i też macha.
Nigdzie w Polsce nie jest szczelnie, nigdzie, nic nie sprawdzają nawet w Litwie, Ukrainie jest większy porządek.
A od tyłu są dwa albo trzy wejścia dla palaczy, nie obstawione wcale, spoko.
Jak wchodziłem to pies z kulawą nogą o nic nie pytał, bo to jest Polska WŁAŚNIE.

sorry...ja po prostu nie umiem kombinować

No no Wigro - nie znałam Cię od tej strony. Nieźle pomyślane.

ja sie zastanawiam czy Sabę wystawić... wtedy była by w otwartej chetnie bym pojechala, ale Marcin nie chce zebym biegala w 9mies

Obawiam się że Marcin ma rację, bez urazy.
To jest drugie piętro na poddaszu, duszno ciasno,głośno, doopy nie ma na czym usadzić.

iwonawas pisze:ja sie zastanawiam czy Sabę wystawić... wtedy była by w otwartej chetnie bym pojechala, ale Marcin nie chce zebym biegala w 9mies

Ja z tym twoim Marcinem kiedyś rozmawiałam, o coś się go pytałam ale stwierdził że on to nic nie wie - tylko żona wie . Myślę że 9 -miesiąc to akurat pora na zamianę ról. Wszelkie argumenty masz po ręką (a właściwie pod czym innym ale myślę że wiesz o co chodzi).
A ty kochana stołeczek i na widownię.

A w razie czego ktoś do pobiegania się chyba znajdzie

strasznie mnie kusi ta wystawa...w szczegolności, że skończyłabym CHPL pod warunkiem ze CWC by było chyba zaczne Marcina uczyć wystawiać Sabcie niestety teraz dziewczyna ma tylko jedno w glowie juz 3 panów ją odwiedza skad oni wiedzą ?! na spacery wywozimy ją do lasu 5km od domu...