Strona 3 z 35

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 20:29
autor: Wigro
A ja oczywisćie trzymam,
i możesz na mnie liczyć zawsze, mimo że się czasem kręcę za swoim ogonem.
Czuprynka.... buziaki.
Trzymaj się dzieciaku.

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 20:32
autor: Wilga
Gosiu, trzymam kciuki. Bądź dobrej myśli.

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 20:59
autor: Ania W
Mocne kciuki! :prosze_1:
Trzymajcie się. Szybko wychwycone - na pewno wszystko będzie ok!
I bardzo czekam na wieści.

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:11
autor: Grot
Kciuki zaciśnięte! Powodzenia!

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:27
autor: nulka
Trzymajcie się! Masz Gosiu wyczucie! Chwała za to ,ze tak szybko wyłapałaś ,kciuki ściskamy za Czuprynkę!

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:29
autor: SARABANDA
Dzięki, niestety nie tak szybko wychwycone, macica już sporo powiększona.
A następne zdanie dedykuję aganowaczek, żeby nie myślała że ma monopol na nieszczęścia chodzące parami : po wyjściu od weta wsadziłam młodą do bagażnika, siadłam w aucie i przy próbie blokowania drzwi od środka zepsuł się zamek centralny. W efekcie nie mogłam otworzyć bagażnika - a młoda w środku i nie mogłam zamknąć auta. Auto poza tym na chodzie, więc ubezpieczenie nie działa. Między siedzeniami i bagażnikiem kratka. Kwadratura koła. Na szczęście znajomy mechanik podpowiedział żebym złożyła tylną kanapę i pod kratką wyciągnęła psa. Udało się chociaż nie bez wrażeń bo robiłam to w wąskim garażu i było bardzo niewygodnie. Muszę auto zawieść do serwisu bo na gwarancji, oczywiście w weekend nikt nie pracuje więc dopiero w poniedziałek. Jutro zostawiam pod kliniką otwarte auto. No i młodej nie będę mogła wsadzić po operacji do bagażnika a auto mam w tej chwili nie przystosowane do wożenia psów z przodu.

_________________

Małgosia&S&C

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:36
autor: nulka
No a nie można zamknąć kluczykiem ? Przecież przy centralnym masz taka opcję? A siedzenie tylne?

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:48
autor: SARABANDA
O kluczyku cały czas myślę ale spróbuję dopiero jutro po powrocie, obawiam się żeby coś dodatkowo się nie zadziało co mi uniemożliwi zawiezienie młodej na operację. Nie znam się na zamkach centralnych. Jadąc na operację mogę młodej założyć szelki ale nie wiem nawet czy pas da się wpiąć - zmieniłam auto a końcówki pasów różnią się i nie do wszystkich marek pasują, jutro spróbuję.
Ale nie wiem jak będzie po operacji, jak się będzie zachowywała, czy nie będzie wymiotować, jak ją unieruchomić nie sprawiając jej bólu . Ona bardzo źle znosi jazdę autem. Coś czuję że będę wracała 50/godz trzymając ja prawą ręką z przodu auta.

__________________

Małgosia&S&C

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:54
autor: Ania W
Małogosiu na tyle szybko, że nie widać we krwi a to ważne.
Nie ma szans, żeby ktoś was podwiózł na ten zabieg?
Bo to ani bezpiecznie dla Ciebie ani dla Małej, tak jechać z kombinowaniem. :roll:

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

: sobota 06 kwie 2013, 21:57
autor: nulka
Kurcze,a od czego zaprzyjaźniona koleżanka/kolega z samochodem ? Przecież niedziela ,można pomóc.