ogóreczki w Bobrownickiej Posesji

[irie]

Gratuluje slicznych maluszkow
Swietne zdjecia

[wszoleczek]

ale pyszczki piękne

[bea100]

Fajne i śliczne maluszki, niech pięknie rosną , życzę im samych wspaniałych domków i marzę koniecznie by jakiś ogareczek z tego miotu najpierw trafił na ringi a potem, kto wie, być może i do hodowli ogara

[1e2w3a]

Czas na nowe wiadomości i fotki z życia ogórków na Bobrownickiej. Właśnie skończyły 6 tygodni, są zdrowe, dużo przebywają na dworze, dokazują, biegają, wywracają się, wpadają na siebie, kotłują, tarmoszą, warczą, szczekają, ciągną ja kijki, gałęzie, sznurki, szarpią szmatki, ciągle nienasycone i głodne, a zmęczone natychmiast zasypiają uroczo pochrapując i sapiąc.

Mają już swoje imiona. Pieski to : DEJMOND, DUNAJ, DABU, suczka - DIANA. Są bardzo podobne do siebie, trudno je rozróżnić. Wszystkie są ciemne (przynajmniej na razie) i mają białe skarpetki na tylnych łapkach. Ale jednak coś je różni. I tak :

DEJMOND ma najwięcej białego na piersi. Coś w rodzaju literki T (a może strzałki). Axana (matka) nie ma białych naleciałości na torsie, a Sokół (ojciec) owszem ma, ale są to tylko dwie plamki. Może to ekspresja genów jakiegoś przodka.

DIANA ma biały wąski krawacik i małą plamkę na szyi, jest też o pół tonu jaśniejsza i odrobinkę mniejsza od reszty rodzeństwa. Rozrabiara.

DUNAJ ma tylko krawacik.

DABU ma najmniej białego, tylko malutką kropeczkę.

Fotki są bardzo ładne, zrobione nie przeze mnie, tylko przez zawodowego fotografa. A oto one :

[Aszemi]

Diana jakby się z wystawy urwała

[Ania W]

Fotka Dianą i mamą jak fotomontaż
Na ostatniej fotce to chyba jest Dabu a nie Dunaj.

[bea100]

Fajnie rosną .
Dla mnie maluchy ("głowy") nie są podobne Nawet patrząc na te fotki po dwie na każdego malucha
To nic, że "najmniejsza", ale mnie się jakoś Diana najbardziej spodobała

[ania N]

Śliczne maluszki. Miło popatrzeć na takie zdjęcia.

[1e2w3a]

A mnie się tam najbardziej podoba Dunaj

[1e2w3a]

http://www.youtube.com/watch?v=NGOXhdxN ... ideo_title

A teraz krótki filmlk o tym jak bawią się bobrowniczaki w kojcu