

Był jeszcze Krystian, który dzielnie uczestniczył w próbie opanowania rozbrykanego towarzystwa .... ... no i Ania od Chyzia, i ja... ale ktoś musiał zdjęcia robić



A Ania wygląda tak...
U nas na posłaniu leży ogar, który chrapie jak Chyży - chyba się udałoEiMI pisze:A jak tak patrzę teraz na te zdjęcia i na tę żonglerkę smyczami... to jedna myśl mi się kołacze...Czy oby na pewno każdy wyjechał stamtąd z psem, którego przywiózłLepiej sprawdźcie!