Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

noooo też mnie to rozbawiło
Mój jest zrozumiały mam nadzieję

No niby zrozumiały
Ale ja np byłam pewna jak Miszakai japisała, że jej od myszy, że to bedzie "misza kai?" czyli w wolnym tłumaczeniu "gdzie mysz? "

hania pisze:No niby zrozumiały
Ale ja np byłam pewna jak Miszakai japisała, że jej od myszy, że to bedzie "misza kai?" czyli w wolnym tłumaczeniu "gdzie mysz? "

Pra, bo na Ślónsku sie godo: Kaj ta mysza?

Mój nick pochodzi od imienia mojego fafloka i zarazem śląskiego przymiotnika

Cholera a ja nie pamiętam jaka jest geneza mojego nika ..........co cóż skleroza .
Leszek od Amona

gryfna pisze:[
Mój nick pochodzi od imienia mojego fafloka i zarazem śląskiego przymiotnika

A cóż ów przymiotnik oznacza, że tak bezczelnie doszukam się drugiego dna?

BO u nas zwyczajnie "E" jak Elwira, "i" - jak i "M" - jak Maciek, a "I" - od nazwiska (sama wymyśliłam - i był to szczyt moich możliwości twórczych )

EiMI pisze:

gryfna pisze:[
Mój nick pochodzi od imienia mojego fafloka i zarazem śląskiego przymiotnika

A cóż ów przymiotnik oznacza, że tak bezczelnie doszukam się drugiego dna?

gryfno dziołcha oznacza ładną, zdrową dziewczynę

aaaa! czyli nick z cyklu kryptoreklama i wrodzona skromność
Tak czy owak - bardzo ładnie brzmi i jest ładnym imieniem dla psa (tzn. suni )

A ja myślałem że Gryf to taki śląski orzeł bardziej, ale tak też jest bardzo fajnie.
Nareszcie wiem co to Wszoleczek, bo dwa razy pytałem i nic, bardzo fajne i wiem coraz więcej.
Już wiem w końcu skąd Leszek, nigdy bym nie wpadł że od boga Amona.
Moje jest prostackie,jak na właściciela jeziora Wigry przypadło, jak bym był sucz to bym był Hańcza.
Niniejszym ogłaszam wyniki pierwszego absolutnie subiektywnego rankingu nicków
1. Irie
2. Wszoleczek
3.Sforanemroda
Pozdrawiam bardzo serdecznie, sorki Haniu, Leszku...., może w drugim rankigu.
PS. powyższe jest opinią mojego ludzia, z którą nawet on się nie zgadza i w kazdej chwili może wycofać.

Fajny wątek

Ja tam nic takiego, ale napiszę- kiedyś (100 lat temu ) chciałam się zwyczajnie zalogaować na Dogo. Jako Beata. Nie przyjęło Beaty, wpisałam bea (tak mówi do mnie mój kolega z Belgii: mają takie imię tam?) ale ani bea1 ani 2 ani 3 itd nie chciało przyjąć- jako wykorzystane. Wkurzyłam się (bo ile czasu można się logować) i wklepałam 100 licząc, że do setki te "bea" nie dały rady dojść , miałam rację i tak już od lat zostało bo nigdzie nie zmieniam nicka

bea100 pisze:i wklepałam 100 licząc, że do setki te "bea" nie dały rady dojść