Strona 3 z 7
Re: samochód dla Ogara
: poniedziałek 08 lis 2010, 19:42
autor: weszynoska
BasiaM pamiętaj , psy weszynoski się nie ślinią
wsadzaj małą często do auta...nie bedzie ton śliny na ręcznikach a zobaczysz, że i Uchatek się w końcu przekona
jechalismy teraz do Krakowa z Czardaszem...kilka minut stresu...a potem drzemka, zabawa oglądanie otoczenia...żadne tam ręczniki i glutki

Re: samochód dla Ogara
: poniedziałek 08 lis 2010, 20:04
autor: Danuta
Oj, Węszynoska!!! Nagrabiłaś sobie

. Teraz będę szczególną uwagę zwracać na wszystkie Herbu Węszynos i będę tworzyć akta dowodzące, że się mylisz

! Każdego ogara można przyłapać na glutkach - nie ma wyjątków

!
Re: samochód dla Ogara
: niedziela 21 lis 2010, 23:35
autor: wszoleczek
Jakie cudo znalazłam na allegro, ale niestety cena mi nie odpowiada
http://allegro.pl/transporter-dla-psa-s ... 18030.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: samochód dla Ogara
: poniedziałek 22 lis 2010, 15:26
autor: miszakai
Polecam Ferplast holiday - trochę nagiąć można i dopasować np. do torby podróżnej w przeciwieństwie do lotniczego sztywnego transportera, jest przewiewny...My mamy chyba 6 lub 8 a Cenar jeździ 10 i aż za duża nawet dla niego.
Re: samochód dla Ogara
: niedziela 20 lis 2011, 19:03
autor: Leszek
Czy ktoś jeżdzi Dacią Duster ?

Re: samochód dla Ogara
: wtorek 22 lis 2011, 22:25
autor: Iza i Sławek
Leszku, fajny samochód, jeździłem jego starszą wersją, czyli Nissanem X-trailem
Pytanie do czego go potrzebujesz. Bez 4X4 to tylko zwykły kompakt - Logan kombi ma za niższą cenę takie same właściwości jezdne (jest na tyle wysoko zawieszony, ze leśne dukty mu nie straszne. Loganem można naprawdę daleko się zalesić

)
Duster z 4X4 to już jest fajne autko, ale raczej na śniegi błotko, a nie teren. I niestety, ma sporo mniejszy, płytszy bagażnik. Co do awaryjności, to jest to renault -nissan, czyli przyzwoicie ale bez rewelacji.
S.
Re: samochód dla Ogara
: środa 23 lis 2011, 10:52
autor: Leszek
Dzięki za uwagi.Generalnie masz rację

, chodzi mi też o to, że wyżej się siedzi i jest przez to wygodniej. Przeważnie jeżdzę sam lub dwie osoby lub dwie osoby i pies, tak że można tylne siedzenia rozłożyć i będzie ok. Tak czy owak zamówiłem ale czeka się pół roku

.
Re: samochód dla Ogara
: środa 23 lis 2011, 11:11
autor: kerovynn7
Nasze poprzednie psy jeździły kiedyś oplem Vectrą na tylnej kanapie - jeden miescił się doskonale a do przewozu dwóch (duża szwajcarka i wypasiony

dalmatyńczyk) wyciągałam siedzenie, na podłodze kładłam dwa kartony, na to duży, gruby materac i miejsca było nawet na trzy psy. Teraz mamy Renault Espace (6-latka można kupić za przyzwoite pieniądze) i jak na nas dwoje i psy sprawdza się doskonale, dla czterech osób również. Rok temu jechaliśmy na wakacje we czwórkę plus Esia (Robina jeszcze na świecie nie było). Pełen komfort jazdy a drugi pies też by sie zmieścił bez problemu. W styczniu minie 2 lata od zakupu, absolutnie nie mam żadnych zastrzeżeń do tego samochodu i planuję nim jeździć dopóki się nie rozleci

Re: samochód dla Ogara
: środa 23 lis 2011, 11:51
autor: qzia
A ja zawsze myślałam, że ma za mały bagażnik.

No ale ja przymierzam zawsze do mastifa nie do ogara. U mnie jaki by nie był wielki bagażnik to Ajsza i tak musi siedzieć sama, albo na tylnym siedzeniu albo w bagażniku.

Reszta się jej boi i zwiewa.
Pozdrawiam Kasia
Re: samochód dla Ogara
: środa 23 lis 2011, 11:59
autor: qzia
Jak Wy przypinacie psy do podłogi bagażnika?

Ja do haka przyczepiam smycz i zamykam klapę, ale to tylko jak jakiś wariat jedzie np. Oliwka moja młodsza MT. Ona uwielbia wędrówki typu bagażnik/tylne siedzenie i to przez cała drogę do... Jak jedziemy z... to już śpi grzecznie.
Kasia