Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: Ania W »

zamkowasfora - ja bym na twoim miejscu podjechała do dobrego weta i jeżeli faktycznie szczenna to zrobiłabym sterylkę aborcyjną, póki nie jest to ciąża bardzo zaawansowana. Wiem, brzmi strasznie ale zaraz możesz mieć wesołą gromadkę 12 kundelków jakich pełno w schroniskach, a nie każdy umie uśpić urodzony miot.


Co do właściciela - wiem, że nie wszyscy umieją szukać ale jeżeli się chce to można tak oplakatować okolicę że nie można się ruszyć żeby nie atakowały nas ogłoszenia ;)
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: miszakai »

Co u suni? Faktycznie szczenna? :roll:
Obrazek
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

Kora pięknie pilnuje obejścia i super pisekiem. Zgłosił się ostatnio jakiś Pan ale szukał innego psa...
Wybieram się do wet. żeby ją zaszczepić i wtedy ją przebadamy... Okaże się niebawem czy jest szczenna!
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

Ciąża Kory jest potwierdzona!
Do tygodnia czasu będziemy mieć pewnie szczeniaki!
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: BasiaM »

O qrcze :strach_2:
Choć z drugiej strony dobrze, że sunia jest u was :mysl_1: a nie u pseudohodowcy :placzek:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: ogończyk »

Witaj zamkowasfora - Sąsiedzie. :D Miło Cię poznać, nie tylko telefonicznie. Ze zdjęć sądząc, to sucz mi się bardzo podoba (acz mocno wystraszona i powyciągane sutki ją szpecą). Zatrzymaj ją. Pzdr.
P.S.
Niekoniecznie musiała być używana do jakiegoś "mnożenia ogarów bezpapierowych". Prędzej, jak większość wiejskich suk, szła sobie w tango, a potem wychodziło to, co wychodziło. I do wody. :/
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

Zapraszma do Zamku Dubiecko to oże uda sie pomówić osobiscie...
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: nulka »

Miała dużo szczęścia ,że trafiła na Was :)
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

Niesamowita historia, nie wiem czy ogary tak robią, ale Kora w noc gdy miała się szczenić wyszła z budy i znalazła sobie starą norę w parku. Weszła do niej i tam prawdopodobnie się uszczeniła! Teraz jej prawie nie widać, wychodzi czasem coś zjeść. Bardzo pilnuje swoich młodych, żeby nikt się do nich nie zakradł - czasami wałęsają się jakieś małe pieski więc pewnie się boi o swoje młode... Ciekawe co też niedługo zobaczymy po wyjściu z ukrycia:-)
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: hania »

Ja nie wiem czy to cecha ogarza czy raczej wyraz tego, że jest w nowym miejscu i jeszcze nie ma do was takiego zaufania jakby mogła mieć. Moje rodzące suki przychodzą do mnie.
Szkoda, ze nie zrobiliście steryli aborcyjnej :(
ODPOWIEDZ