Strona 20 z 417
Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 05:57
autor: carmen
jak miło, że na śląsku zagościł kolejny ogar

Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 12:38
autor: BasiaM
Tak śpi nasz krokodylek

Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 12:49
autor: weszynoska
BasiaM
może głupie pytanie...ale od jakiegos czasu mnie nurtuje....

pewnie wyjdę na blondynę

ale nijak pojąć nie mogę....
wyjaśnij mi....co oznacza Twój podpis.....
Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 17:00
autor: BasiaM
weszynoska pisze:BasiaM
może głupie pytanie...ale od jakiegos czasu mnie nurtuje....

pewnie wyjdę na blondynę

ale nijak pojąć nie mogę....
wyjaśnij mi....co oznacza Twój podpis.....
węszynosko...powiem tak...czy zdarzyło Ci się kiedyś iść po coś np. do pokoju czy kuchni i nagle wchodząc tam zapomniałaś po co właściwie przyszłaś ?
Tak właśnie często zachowują się psy

Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 22:08
autor: KasiaR
Jakbym widziała Ułana, te same pozycje, czy Uchatek chrapie, bo Ułan w takich pozycjach to jeszcze lubi sobie chrapnąć

Re: Uchaty Poszły w Las
: sobota 15 sie 2009, 22:28
autor: BasiaM
KasiaR pisze:Jakbym widziała Ułana, te same pozycje, czy Uchatek chrapie, bo Ułan w takich pozycjach to jeszcze lubi sobie chrapnąć

...noooo...czasami chrapie ale tylko wtedy kiedy jest bardzo zmęczony

Re: Uchaty Poszły w Las
: niedziela 16 sie 2009, 02:27
autor: monik
Urwis nie chrapie i bardzo rzadko śpi na plecach, myślę że nawet w spaniu wzoruje się na Blue i Arafacie, a oni nie śpią na plecach, no może czasami Blue,ale bardzo rzadko

Re: Uchaty Poszły w Las
: niedziela 16 sie 2009, 08:03
autor: weszynoska
BasiaM pisze:weszynoska pisze:BasiaM
może głupie pytanie...ale od jakiegos czasu mnie nurtuje....

pewnie wyjdę na blondynę

ale nijak pojąć nie mogę....
wyjaśnij mi....co oznacza Twój podpis.....
węszynosko...powiem tak...czy zdarzyło Ci się kiedyś iść po coś np. do pokoju czy kuchni i nagle wchodząc tam zapomniałaś po co właściwie przyszłaś ?
Tak właśnie często zachowują się psy

no właśnie na tym polega mój problem...
mnie się owszem zdarza..robic głupią minę i stanąć w progu z pytaniem w głowie....
ale nigdy nie zauważyłam takiego zachowania u psów...przynajmniej takich , które ja znam
nie potrafię pojąć tego cytatu...dlaczego niby tak ma upływać życie psa...i co to ma wspólnego z zapominaniem.....
ech..dooobra przecież to nieważne
tak tylko zapytałam

Re: Uchaty Poszły w Las
: niedziela 16 sie 2009, 08:26
autor: bea100
No właśnie, poczytałam ostatnie wpisy i muszę ze wstydem się (za nią) przyznać- mama Dunia chrapie jak smok

Przyzwyczaiłam się do jej chrapania i sapania przez lata, powiem nawet, że mnie to nieodparcie śmieszy (wprawia w dobry nastrój) a potem usypia

Re: Uchaty Poszły w Las
: niedziela 16 sie 2009, 10:00
autor: Malgosiaczek_27
Nuta tez chrapie i to jak rasowa smoczyca

Może nie zawsze ale często. A sapanie i wzdychanie to norma

Też lubię te dziwne odgłosy i śmieszą mnie, ale w jednym pokoju z chrapiąca Nuta nie mogę zasnąć

A patrząc na powyginanego Uchatego przypomina mi się mała Nutka. Ogary mają w swoim zanadrzu masę rożnych figur do spania i odgłosów
