Strona 20 z 25

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: niedziela 17 mar 2013, 14:11
autor: qzia
Nie wiem co Fuksik jada na co dzień ale ciągłe zmienianie diety czyli to ryż z marchewką to coś innego, samo w sobie może spowodować biegunkę czy luźniejsze kupki. Każda nawet najdrobniejsza zmiana jedzenia może wywołać rozluźnienie. Nawet ucho czy inny gryzak. Ogarki mają dość wrażliwe jelitka i tak właśnie reagują na nowe pokarmy. Co do krwi to kiedy było ostatnie odrobaczenie? To, że psiak był kiedyś tam odrobaczany nie znaczy, że teraz robaków nie ma. Nawet jak liźnie coś brudnego na dworze to mogą się przyplątać. Bezwzględnie powinien być odrobaczony przed samym szczepieniem. Ja bym go zwyczajnie lekko przegłodziła i dała brzuszkowi odpocząć. No i pamiętajcie, że jak mały jada kilka razy w ciągu dnia to i kup będzie kilka. :niewka:

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: niedziela 17 mar 2013, 14:14
autor: smoko
Był odrobaczany ostatnio tydzień temu. Myślę, że w poniedziałek pójdziemy na szczepienie. Na razie wszystko wygląda dobrze

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: niedziela 17 mar 2013, 14:32
autor: ania N
My też właśnie walczymy z rozwolnieniem u Jurka. Właśnie ugotowałam pierś kurczaka z ryżem i marchewką, wczoraj była głodówka. No i zobaczymy. :niewka: Tyle że jak młody schudnie to się przezroczysty zrobi. :zdziw_4:

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: niedziela 17 mar 2013, 17:02
autor: smoko
No tak - mamusia niedobra jedzonko wydziela, to piesek sobie musi radzić sam! Właśnie bandyta zeżarł mi kapcia podstępnie! :zly2: Kapeć ze skóry - mam nadzieję, że nic nie połknął i że mu nie zaszkodzi? :prosze_1:

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: wtorek 19 mar 2013, 17:44
autor: smoko
Witamy, :hi_1:

Chciałabym powiedzieć, że zdaniem fuksa śnieg, nawet mokry i rozbabrany jest suuuper!!! jest również pyszny :wow_3: Piesek, który leniwy jest i do spacerowania nie bardzo wyrywny, odkąd napadało stawia zacięty opór, kiedy chcę zakończyć spacer i iść do domu. Ja mam już śpika do pasa, stan podgorączkowy, gardło mi nawala, a on się bawi w najlepsze... :zly3: Uczymy się wracać do pańci na gwizdek, z sukcesami nawet, dopóki mi pomocy naukowych nie zabraknie :twisted:

Mam też wrażenie, że jednak mu nie pasuje purina - będziemy się przestawiać na brit, a jeśli też nie będzie pasować, to na joserę chyba... :roll: Chyba, że doradzicie coś innego.

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: wtorek 19 mar 2013, 22:05
autor: BasiaM
Na gwizdek to najpierw ucz przywołania w domu. Jak zakuma o co biega , trening przenieś na zewnątrz ( gdzieś na forum było o tym ... :mysl_1: )
A śnieg jest fajny :happy3: Nie narzekaj pańcia, tylko ciepłą czapkę, rękawice i heja z pieseczkiem na spacer porządny :jezyk_3:

Z karm dla szczeniaka polecam z czystym sumieniem Royal Canin Junior albo Husse Valp Maxi.

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: wtorek 19 mar 2013, 22:35
autor: Grot
Wcinamy i tolerujemy Acana Puppy Large Breed

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: środa 20 mar 2013, 06:02
autor: smoko
Basiu trenowaliśmy już w domu, teraz walczymy na dworze. W domu i na dworze wychodzi nam świetnie 8-)
Jeśli chodzi o karmy, to mam jakąś awersję do Royala - uważam, że jest to dobra karma, ale zdecydowanie za droga. Acana też trochę przerasta moje możliwości finansowe. :niewka: Kupuję zwykle karmę w workach 15 kg, i cena w okolicy 150 - 160 zł za wór jest akceptowalna. Husse niby niewiele więcej, ale .... teraz płacę za wór 115 zł. Poza suchą karmą piesek codziennie dostaje mięsko z ryżem i marchewką na jeden posiłek, zwykle jest to udko z kurczaka, jogurt typu greckiego z dodatkiem psich witamin, żółtko jajka z kropelką oliwy z pestek winogron. W sumie mamy 4 posiłki dziennie jeszcze, ale już niedługo zejdziemy do 3.

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: środa 20 mar 2013, 07:51
autor: Asiun
Ja jestem bardzo zadowolona z Brita - moje psy jedzą już dłuższy czas - bez problemów ani efektów ubocznych a cena jest całkiem przyjemna. A dodatkowo gdzieś czytałam, że to świetna karma - jakościowo porównywalna z droższymi.

Re: To prawdziwy Fuks!!!

: środa 20 mar 2013, 08:20
autor: Ewka
Olu, poniżej jest wątek dotyczący karm suchych, a nawet całkiem świeże informacje dotyczące żywienia szczeniąt. W tym perypetie Azji z karmą Royal Canin... Pewnie dla niektórych psów jest świetna, ale niektóre, tak jak Azja właśnie, miały po niej problemy... Moje psaki były na Joserze Family, teraz na Kids - jedzą ją 2 razy dziennie ze smakiem, sierść miękka i błyszcząca, a kupy modelowe. Musisz wypróbować co dla Fuksika będzie najlepsze, no i co mu będzie smakowało. Tylko pamiętaj - zmiany wprowadzaj bardzo łagodnie i stopniowo, żeby rewolucji nie było...
Swego czasu Iskierka jadła Brit Care i też sobie chwaliła... niestety później stała się smakoszką gotowanego :roll: Teraz z karm najbardziej lubi te z rybą, ostatnio Orijen 6 ryb, ale to drogie jak piorun!
Pozdrawiamy, jeszcze z Elektorkiem na pokładzie :hi_1: