Strona 190 z 426

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 15:14
autor: kasiawro
wszoleczek pisze:ale wy zwiedzacie :shock:
My tylko dużo łazimy :).

Teraz mówię ja Zagaj:
W piątek zaplanowane miałem z pańciostwem i ciocią Paulinką wyjazd do zagrody w Święcinach. Byłem już tym nakręcony od wieczora jak tylko podsłuchałem telefoniczną rozmowę pańci na ten temat z innymi chętnymi. Rano deszcz leje, nikt za wiele chęci w oczach nie miał oprócz mnie na ten wyjazd. Dobrze, że pancia jak się umówiła, tak też zrobiła.
Zapakowaliśmy się wszyscy w auto i jedziemy. W między czasie przypomniał o sobie nasz Ruczajek, że już olbrzymie ilości prowiantu dla dzików zapakował i też wyrusza w tym samym kierunku. Zadzwoniły dziewczynki ze Śląska (dzielne bardzo kobiety :szacun_1: ), że startują.
Dotarliśmy na miejsce praktycznie bez większego błądzenia, teren bardzo ładny, ale trochę za płaski i trudno znikać Tomkowi z pola widzenia :jezyk:
W trakcie mojego ganiania dzików dotarł Kontrabas z Ireną, Energia z Miłoszem i Czuprynka, Sarabanda z Gosią.
Wszystkim się chciało tylko pogodzie strasznie się nie chciało nas wspomagać w tej zabawie.
Dałem trochę plamy bo miałem Ruczajowi pokazać jak to się goni dzikusy. Ruczaj przed Zagrodą prawie "jajko znosił" aby tam wejść i ze mną te czarnuchy przegonić, a ja zapomniałem o nim i o całym świecie. Dobrze, że to nie konkurs bo pańcio nie byłby zadowolony z mojego posłuszeństwa. Tylko, że ja obiecałem pańci, że zrobię wszystko aby Tomkowi przypomnieć, że należy z psem pracować systematycznie i to mi się udało :wstydek: .
Kiedy Ruczajowi odstąpiłem zagrodę to nie mogłem się wstydzić za chłopaka. Fajnie sobie poradził sam z wyszukaniem dzików, przeganiał je z zawziętością lecz z dystansem do zwierza i głosił identycznie jak jego mamusia :marzyc_2: i po każdym gwizdku wracał do swojego Pana.
Dumni jesteśmy z Ruczaja, głównie wszystkim w rodzinie zależało nie na moim treningu, tylko na Ruczajowym.
Energia po kilkudniowym polowaniu dewizowym, nawet nie pisnęła że zmęczona tylko pogoniła dziki. Kontrabas swoją miłość pachnącą zostawił w domu i nie miał głowy do pracy w zagrodzie - doskonale go rozumiem.
Sarabanda dziewczyna żadnej pracy się nie boi, wie co trzeba z takimi czarnuchami robić.
Zastanawiam się, czy ja już z nią kiedyś w zagrodzie nie byłem w Piotrkowie :mysl_1: podczas zlotu?
To tak chciałem w dwóch zdaniach opisać nasze piątkowe Święciny. Fotki ma tylko Ruczaj i to takie ledwo coś widoczne - to przez pogodę.
Pewnie jeszcze się wybierzemy z Runem do zagrody bo chłopaka też mocno skręcało, że go nad morze wywieźli na pokazy, a tutaj taka zabawa była.
Bardzo wszystkim Dziękuję za chęci w taki brzydki dzionek.

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 16:29
autor: Ania W
Fotki bardzo ok! :silacz: Niedosyt tylko jakiś został ;)
Może podczas odwiedzin Runa u dziczków dopisze pogoda :)

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 16:29
autor: ania N
Pozdrowienia od Fiorda dla Zagajka i reszty dzielnej ekipy. Pogoda to nigdy nie chce współpracować przyzwyczailiśmy się już do tego. ;)

A która to panienka taka pięknie zjeżona się prezentuje? Z dziczym chybem w konkurencji możne startować. :jezyk:

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 17:25
autor: EiMI
O matko! Jaki dzikus.... Dobrze, że we właściwym kierunku biegnie.... :lol:

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 18:05
autor: kasiawro
ania N pisze:Pozdrowienia od Fiorda dla Zagajka i reszty dzielnej ekipy. Pogoda to nigdy nie chce współpracować przyzwyczailiśmy się już do tego. ;)

A która to panienka taka pięknie zjeżona się prezentuje? Z dziczym chybem w konkurencji możne startować. :jezyk:
Pozdrawiamy również!!!
Czuprynka udawała dzika :).

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 20:35
autor: SARABANDA
Pytałam Sarkę i ona twierdzi że w Piotrkowie do zagrody wchodziła raz z Fiordzikiem a drugi raz to nie pamięta...

_____________________

Małgosia&Sarabanda&Czuprynka

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 20:42
autor: SARABANDA
Wszystkie trzy dziękujemy za przemiłe towarzystwo , możliwość spróbowania sił w zagrodzie , i chcemy jeszcze.

__________________

Małgosia&Sarabanda&Czuprynka

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 21:44
autor: kasiawro
SARABANDA pisze:Pytałam Sarkę i ona twierdzi że w Piotrkowie do zagrody wchodziła raz z Fiordzikiem a drugi raz to nie pamięta...
Macie rację dziewczyny, moja pańcia z Wami wchodziła aby popatrzeć i dlatego jakoś mi się zamieszało że ktoś z naszej rodzinki Was widział ;) .

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: niedziela 08 sty 2012, 23:18
autor: irie
My tez chcemy jeszcze :)

Dzieki za wyciagniecie z domowych pieleszy w ten uroczy deszczowo - sniezny piatek. Nie ma to jak zaczerpnac swiezego powietrza mimo wszystko :mrgreen:
Bardzo lubie Wasze relacje czytac, nawet z tych miejsc w ktorych bylam ;)

pozdrawiamy z Kontrabasem zadurzonym wciaz i Minuta nadal pachnaca :hi_1:

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj

: wtorek 10 sty 2012, 21:55
autor: kasiawro
irie pisze: Dzieki za wyciagniecie z domowych pieleszy w ten uroczy deszczowo - sniezny piatek. Nie ma to jak zaczerpnac swiezego powietrza mimo wszystko :mrgreen:
Bardzo lubie Wasze relacje czytac, nawet z tych miejsc w ktorych bylam ;)
Polecamy się również, jeśli Was najdą chęci.
My Święciny planujemy ale bliżej wiosny.