Strona 19 z 75

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 00:38
autor: monik
A wracając do słonej wody, to była prawie taka, jak woda w morzu, więc dlatego prawdopodobnie nie zwrócił ;)
Ja daję zwykle (jak jest taka potrzeba oczywiście) pół szklanki ciepłej wody z solą (około 1 dużej czubatej łyżki soli rozpuszczonej w tej wodzie) i zawsze to ohydztwo zadziałało :twisted: nawet nie wszystko musiałam dać ;)

Co do wody utlenionej, nawet wymieszanej z wodą słyszałam różnie, dlatego nie polecałam.

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 08:04
autor: MAsop
Jednak marzenia szybko się spełniają :aniol:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 10:10
autor: monik
A właśnie, co tam u Nerusia?
Czy wszystko w porządku? :)

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 10:24
autor: wszoleczek
Wszystko ok :silacz: , tylko że nie znalazłam żadnego niebieskiego worka na posesji :jezyk:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 10:55
autor: monik
Bo to jest tak: jak już coś pies zje (czego nie powinien jeść) to się go obserwuje i na spacery chodzi na lince, żeby "obserwować" qpy, czy wydalił to coś :twisted:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 11:10
autor: wszoleczek
monik pisze:Bo to jest tak: jak już coś pies zje (czego nie powinien jeść) to się go obserwuje i na spacery chodzi na lince, żeby "obserwować" qpy, czy wydalił to coś :twisted:
Koło domu nie znalazłam niebieskich qp, a na spacerze zawsze go mam na lince ;) i nieprędko się puścimy samopas :nunu:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 11:26
autor: Malgosiaczek_27
wszoleczek pisze:Koło domu nie znalazłam niebieskich qp, a na spacerze zawsze go mam na lince ;) i nieprędko się puścimy samopas :nunu:
Nie martw się wszoleczek ;) Jak dojdziecie ze wszystkim do ładu to będziecie biegać samopas :D
Oby z brzuchem już było wszystko ok, a nasz braciszek już nie konsumował "co popadnie" ;) . Trzymamy kciuki! :piwko:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 11:48
autor: monik
Malgosiaczek_27 pisze:[...] a nasz braciszek już nie konsumował "co popadnie" ;) . Trzymamy kciuki! :piwko:
Tak jak siostrunia :gleba:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 12:06
autor: Malgosiaczek_27
monik pisze:Tak jak siostrunia :gleba:
hehe nie da się ukryć, ale tylko na spacerach... :fiufiu: ;) przyznam ze żadnych torebek foliowych ani nic plastikowego nigdy nie zjadła. Zabawki tez gryzła i wypluwała ;) Tak więc nie do końca jak siostrunia :D

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: wtorek 15 gru 2009, 13:17
autor: Malgosiaczek_27
Zdjęcie u Natki na kolanach boooooskie :D :gleba:
Wspaniale mieć zdjęcia swojego psiurka "za szczeniaka" :D
Może i ja kilka zdjęć wstawię ;)
Zdjęcia nie są mojego autorstwa, to portreciki robione przez naszą Agnieszkę, które były wstawione w temacie miotu :)