Strona 19 z 34

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 14 wrz 2009, 07:01
autor: monik
Wspaniałe zdjęcia jak i Dunajek :) :marzyc:

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 14 wrz 2009, 08:40
autor: Gosia
O dobrze że się odezwaliście! Cieszymy się, że się Dunaj świetnie ma.
Może się na jakiś mały plenerek foto z psami umówimy?

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: środa 16 wrz 2009, 09:00
autor: ESOX
wczoraj Dunaj miał szkolenie. Pierwsze spotkanie, dużo teorii.... ale chyba teraz zrozumieliśmy co czasem mamy na myśli. W przyszłym tygodniu praktyka więc na bieżąco powiemy jak nam idzie.

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: czwartek 17 wrz 2009, 08:55
autor: BasiaM
...a może więcej fotek wkleicie ? :mysl_1:

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: piątek 18 wrz 2009, 00:15
autor: ESOX
postaram się na weekend coś wkleić

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: sobota 26 wrz 2009, 23:06
autor: ESOX
Weekendowe grzybobranie, spacery po lesie, polach....
Obrazek

Obrazek

i odpoczynek. Nie mieści się w fotelu ale lubi tam spać.

Dunaj cały dzień spędził bez smyczy. I ku naszemu zaskoczeniu nie zgubił się (kilka dni wcześniej zgubiił się na kilka minut w Parku Skaryszewskim). Biegał wszystko było oki, naprawdę byliśmy zaskoczeni. Dzień i dla nas i dla Dunaja bardzo przyjmny.

Fotek nowych na razie nie mam:-(.
Od dwóch Dunaj zachowuje się ......
dziś i wczoraj wdarł się do garderoby/wnęki z ubraniami. już sam otwiera. Zniszczenia są w domu zarówno jak jesteśmy w pracy ale także jak wychodzmi na chwilę na zakupy. do tego dochodzi pare innych rzeczy, które nagle się zmieniły - spacery, zabawy. Nie wiem czy to kwestia dojrzewania - okres buntu, czy jakiś nasz błąd. Ale o tym dokładnie opiszę w dziale wychowanie.

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 28 wrz 2009, 00:42
autor: Ikar
Uważajcie na kaczki w Parku Skaryszewskim, w końcu to pies myśliwski :)

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 28 wrz 2009, 01:17
autor: ESOX
kaczki nigdy go nie interesowały, jak na razie...płoszy tylko gołębie, choć nawet bez szczekania - inne skrzydlate go nie interesują. Dziś w Parku Moczydło - interesował się chlebkiem - dostawały go właśnie kaczki

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 28 wrz 2009, 01:28
autor: Ikar
A jak z wiewiórkami? Bo dla Lakiego wiewiórki i kaczki to największa atrakcja Parku Skaryszewskiego (i dlatego chodzimy tam na smyczy)

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...

: poniedziałek 28 wrz 2009, 09:52
autor: Paula
ESOX pisze:Dunaj cały dzień spędził bez smyczy. I ku naszemu zaskoczeniu nie zgubił się (kilka dni wcześniej zgubiił się na kilka minut w Parku Skaryszewskim). Biegał wszystko było oki, naprawdę byliśmy zaskoczeni. Dzień i dla nas i dla Dunaja bardzo przyjmny.
A to był teren, który już zna? To wędrowanie bez smyczy, czy byliście tam pierwszy raz?
ESOX pisze:Dziś w Parku Moczydło - interesował się chlebkiem - dostawały go właśnie kaczki
Na Moczydle na Woli (bo coś kojarzę, że jest też drugie Moczydło na Ursynowie...)?