Strona 19 z 43
Re: Grot z rodzinką
: wtorek 16 kwie 2013, 20:57
autor: miszakai
Malutki dzielny facet...Oczyska może jeszcze po narkozie takie błędne

Re: Grot z rodzinką
: wtorek 16 kwie 2013, 22:30
autor: qzia
Nie dawaj się Grocik. Teraz już będzie lepiej.

Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 00:01
autor: kwadra
oby do przodu!!

Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 08:05
autor: kasiawro
Kurcze smutas wielki na mordzie, ale pewnie jeszcze będziemy wszyscy to tylko wspominać jaki chłopak dzielny jest...
Trzymajcie się wszyscy, kicia za pielęgniarkę będzie robiła?
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 08:08
autor: aganowaczek
Twardy facet
A oczki po narkozie jeszcze senne

I boli pewnie to psiakowi humor mniej dopisuje
Ale już z górki
Troszkę się Grocik jeszcze pomęczy w tym gipsie, ale na środkach przeciwbólowych da radę
A potem to już będzie radosne bieganie po polach bez bólu w łapkach
Ufffff.............
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 12:13
autor: ketrin
bidulek

ale co dzien powinno byc juz tylko lepiej
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 15:12
autor: SARABANDA
Grot jest teraz jak ślimak : z własną skorupką chodzi
Życzę dużo samozaparcia, cierpliwości i czekam na wspólny spacer po mam nadzieję jak najszybszej rekonwalescencji.
Uściski dla Grocika.
_______________
Małgosia&S&C
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 20:49
autor: Ewka
Co u Grocika? Jak zniósł ten pierwszy dzień w gipsie? Wczoraj, to jeszcze był otępiały po narkozie...
Prosimy o przytulenie go od nas!
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 21:30
autor: Grot
Klucha prawie cały czas śpi. Dostał przed chwilą zastrzyki i znowu padł. Wychodzę z nim na dwór na toaletę, łatwo nie jest ale jakoś daje radę, noszenie żywych 30 kg wygląda całkiem inaczej od dźwigania worka ziemniaków. Na dworze trzymam go za szelki i jakoś kuśtyka, coś powącha i obsika. Ma apetyt, dużo pije, wygląda dość dobrze, podgryza swoje zabawki.
Jutro rano jadę na kontrolę, znowu stres dla mnie i dla niego.
Nie wiem co musi się dziać z psem żeby nie mógł okazać swojej przyjaźni do właścicieli? rano po odprowadzeniu dzieci jak usłyszał otwieranie drzwi przyczłapał do mnie na powitanie. Jak tu go nie kochać
Dzisiaj się poświęcę i śpię z nim na podłodze, będzie mu się smaczniej śnić.
Re: Grot z rodzinką
: środa 17 kwie 2013, 21:47
autor: endo
Wierzymy, że Grocik szybko wróci do zdrowia

otoczony taką opieką i miłością
Pozdrawiamy bardzo cieplutko
