Strona 18 z 75
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 20:48
autor: Ania W
Teraz daj mu dużo wody bo jak w niego wpompowałaś słoną wodę i on jej nie zwrócił to będzie mu się chciało bardzo pić.
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 21:10
autor: wszoleczek
Ania W pisze:Teraz daj mu dużo wody bo jak w niego wpompowałaś słoną wodę i on jej nie zwrócił to będzie mu się chciało bardzo pić.
zostawilam mu 2 miski
Swoją drogą już chyba nigdy nie spróbuje zjeść siatki. Dla was i dla waszych ogórków ku przestrodze STRZYKAWA
Dla porównania fotka z płytą i zapałkami

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 22:01
autor: Ania W
Szczerze?
A ile tych strzykaw mu wpompowałaś? Bo biorąc pod uwagę że słonej wody trzeba sporo i musi być naprawdę słona to nie jest ona jeszcze taka przerażająca

Podobno woda uleniona też działa wymiotnie i to w mniejszej ilości...ale nie żebym radziła kolejnej metody

Łoza zjadła 8 parówek z folią i ma się dobrze...Myślę, że jemu też nic się nie stanie ale obserwowałabym go .
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 22:07
autor: wszoleczek
2, 3 aplikowałam siedząc w połowie w budzie i z niej już chyba nic nie wziął

. Dowiedziałam się po aplikacji, że jednak zbyt mało słona była ta woda

. Jak spróbowałam, to była ochydna, ale na przyszłość, niech Nero się strzeże

, bo zaaplikuję mu odpowiednią ilość

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 22:12
autor: weszynoska
Gdyby psom cos było po tak błahym powodzie jak foliowy woreczek

to populacja by dawno wygineła...
no ale na zimne trzeba dmuchac ...
moje sunie nie raz wyczyściły kosz...nie mówiąć o folii z grila...
jasne, że trzeba uważać...ale...bez paniki

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 22:30
autor: REDAIK
Wodę utlenioną rozcieńcza się w połowie ze zwykłą. No i trzeba podawać ją z boku.
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 22:59
autor: kasiawro
Proszę bardzo oto Nastrój Nadbużańskie Granie jako szczeniak - nie chwaląc się ale był to mój ulubieniec i jeszcze dziewczynka "seledynowa" Natka
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 23:03
autor: wszoleczek
dziekuje....

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 23:13
autor: kasiawro
Czerwony - nie poznajesz???

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 14 gru 2009, 23:20
autor: wszoleczek
Dla pewności zapytałam, czy czerwony
