Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

młoda zdecydowała, że dzień należy rozpocząć o 4.30 to i wschód słońca udało się sfocić

Piękne zdjęcia
a z Rosi to taki wodnik Szuwarek

Moja Burza pływa tak jak Rosia na drugim zdjęciu

Pikantna sesja łóżkowa

Dziś z Rosią byliśmy na wystawie psów w Toruniu. Okazało się, że jest ogarem
Dostała ocenę doskonałą, a także tytuły Zwycięzca Młodzieży (Youth Winner), Najlepszy Junior (Best Junior), Zwycięzca Płci Przeciwnej (Best of Opposite Sex) wśród ogarów. Medal też dostaliśmy.

Wow, gratulujemy. My co sobie przypomnimy że jest wystawa, to się okazuje że już zapisy zamknęli
Może kiedyś...

Jakby było gdzieś dalej też byśmy pewnie zapomnieli. Mimo wszystko mam dość ambiwalentne uczucia co do wystaw. Kupa ludzi, samochody jeżdżą w środku tego, młoda totalnie zestresowana. Nie wiem, jakby się zachowywała, gdybyśmy nie ćwiczyli "stój" i biegania na ringówce. Chyba mocno zastanowię się nad następnymi wystawami. Nie jestem hodowcą i mam w nosie tytuły.
Mam przepięknego psa i resztę mam w poważaniu.

Ale ten jeden raz wypada Chociażby za pochodzenie - przynajmniej trud pana Wojtka jest wynagrodzony, chociaż on jest chyba bardziej pasjonatem niż hodowcą

Czyli Rosia - exterior i psychika doskonałe

Pewnie tak, za niedługo jest wystawa we Włocławku, to tylko 50 km od nas. Może się wybierzemy, jeszcze nie wiem. Co do jednego jestem przekonany, Trafiły nam się doskonałe psy od Pana Wojtka. I co więcej nie wiedzieliśmy, jakie skarby bierzemy....

gratulacje dla Rosi i ukłony dla Was za obecnośc na wystawie w takie upały...
Rosia jest piękna i szkoda by było aby nie pokazywała sie ... (chociaż rozumiem Wasz dyskomfort.. ja tez nie jestem fanką wystaw - zdecydowanie bardziej odpowiada mi klimat konkursów pracy, ale jestem fanką ogarów i uważam, ze trzeba je promowac...a wystawa temu sprzyja....)
ale to tylko takie moje zdanie... a że chciałbym kiedyś spotkać na zywo córe Vika i Polki... .