Właśnie teraz zobaczyłam jakie dzieci Kasianiołek już duże
A teraz trochę z innej bajki.
Tym razem to ogar udał się na przegląd miotu

Wydaje się, że pierwsza reakcja na ogara była właściwa. Młode okazało się bardzo ciekawskie i dobrze zsocjalizowane
Widok ogara już na początku wzbudził radość
Ogar jednak musiał szybko zabrać się do roboty...
Najpierw zgryz :
Ok, prawidłowy...Teraz osadzenie uszu...

Idealne!
Na koniec, no niech mu będzie - krótka jazda bez trzymanki
* dla SANEPIDu, zaznaczam, że ogar tylko zaglądał...nie badał językiem
