Chleb wyszedł super

, z chrupiącą skórką, bez zakalca, właśnie zjadłam piętkę, jeszcze trochę ciepłą. Chleb jest z mąki gryczanej, ryżowej, z amarantusa, skrobi ziemniaczanej, zmielonego siemienia. Przepis z blogu
http://www.olgasmile.pl" onclick="window.open(this.href);return false; . Dałam trochę za mało soli.
Już piekłam płaskie chlebki, coś w stylu chrupkiego z kaszy jaglanej, mąki gryczanej i skrobi kukurydzianej z olejem i ziołami, bez drożdży , też fajnie wyszedł, przepis ze smakomanii.
Przepis na placek poproszę, tylko te banany musiałabym czym zastąpić

"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."