Strona 18 z 55

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 18:04
autor: kerovynn7
Na ostatniej fotce, przy Fiordzie, wygląda jak słodki maluszek :P
Dobrze, że juz bezpieczny w w normalnym domu :szacun_1:

A Fiord to duży pies :shock: Robin przy nim wyglądałby jak dziewczynka ;)

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 18:10
autor: ania N
Normalnie identyko jak ten uchol którego mam w domu. On ma bardzo wąską głowę, oczy prawie po bokach, mina surykatki. (pól dnia zastanawiałam się jakie zwierzę mi przypomina). W dodatku umie robić stójkę - i to chyba wszystko co umie. :D

Generalnie małpiszon budzi zainteresowanie wśród przechodniów, zatrzymują się i pytają co to za rasa. A Ja wtedy hm.... :mysl_1: a sami sobie zgadnijcie nie?

Juri już trochę ochłonął, śpi grzecznie na dywanie kolo nas, no chyba że kombinuje jak się dostać do resztek w zlewie. :D

Bea - wpłaciliśmy od ciebie 100 zł. na rzecz schroniska. Pani się ucieszyła, (mam nawet rachunek, tylko pisze twoje imię i nazwisko a adres fundacji bo twojego nie znałam :D ).

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 18:34
autor: bea100
Dzięki AniuN :piwko:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 18:35
autor: BasiaM
Słodziak z niego :marzyc_2: No i super, że ma miejsce na ciepłym dywanie a nie w schronie :happy3:
Teraz tylko czekać aż wyłoży się do góry kołami i zacznie chrapać :D

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 19:14
autor: bea100
AniuN: zamów dla Jurija worek karmy (może bytową Royala? ale tu już sama zdecyduj bo ja się nie znam na suszu)
oraz witaminy
może tutaj?
Canvital jest dobry i tani. ok 8 zł (zamów od razu 2 op)
Może też olej z łososia? tu ok 22 zł

http://animalia.pl/sklep.php?kat=59" onclick="window.open(this.href);return false;

Wszystkie wydatki - skrupulatnie pisz tutaj oraz na funduszu ogarkowym o natychmiastowy zwrot.
Karma i wspomagacze pójdą za psem przecież.
A trzeba Jurija wg mnie wspomóc.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: środa 23 lis 2011, 19:28
autor: adamanna
A ja coś czuje że Ania z Jackiem właśnie dorobili się kolejnego psa :happy3: :happy3:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: środa 23 lis 2011, 19:31
autor: hania
Świetny jest!

Ja bym nie szalała za bardzo z witaminami u takiego psa. Mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Lepiej, żeby wolniej, ale stabilniej dochodził do siebie. Myślę, że dobra karma zupałnie mu wystarczy.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 19:45
autor: Ania W
ania N pisze:Normalnie identyko jak ten uchol którego mam w domu. On ma bardzo wąską głowę, oczy prawie po bokach, mina surykatki. (pól dnia zastanawiałam się jakie zwierzę mi przypomina). W dodatku umie robić stójkę - i to chyba wszystko co umie. :D

Generalnie małpiszon budzi zainteresowanie wśród przechodniów, zatrzymują się i pytają co to za rasa. A Ja wtedy hm.... :mysl_1: a sami sobie zgadnijcie nie?
Między innymi właśnie dlatego mówiłam, że tylko spokój może nas uratować :D
Bo okazuje się, że nieco inne zdjęcia a już pies zmienia rasę i zamiast do szwajcarskiego klubu trzeba uderzyć do włoskiego :D
On na waszych zdjęciach wygląda na bardziej wyciągniętego - wszystko ma dłuższe: kufę, tułów, łapy....
Myślę, też że mimo iż na pewno ma niedowagę to zdecydowanie nie jest to stan dużego zagłodzenia bo on raczej docelowo masy ogara nie osiągnie ;)
kerovynn7 pisze: A Fiord to duży pies :shock: Robin przy nim wyglądałby jak dziewczynka ;)
Fiord do chucherek nie należy ale jeżeli Robin zbliżony gabarytowo do Nugata to raczej Fiord by przy nim wypadł subtelnie :)
adamanna pisze:A ja coś czuje że Ania z Jackiem właśnie dorobili się kolejnego psa :happy3: :happy3:
:sekret: ;)

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: środa 23 lis 2011, 19:49
autor: BasiaM
adamanna pisze:A ja coś czuje że Ania z Jackiem właśnie dorobili się kolejnego psa :happy3: :happy3:
Też czuję i jak wyczuję faktycznie to nie ma zmiłuj ... jedziemy do Puław na ogarzy spacer :D

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: środa 23 lis 2011, 20:02
autor: Kate
Gratuluję takiej super akcji! Świetnie, że Jurij już nie w schronie :)