Re: grupa śląsko-beskidzka
: niedziela 13 lut 2011, 22:28
Kwadra tez miala
A ja sie nie przylozylam zbytnio do fotoreportazowania ;/
Wrzucam co mam, nie mam sily przegladac tego. I tak cud, ze zdazyly sie zgrac w tzw. miedzyczasie, bo jeszcze dzis gosci mielim, i lekcje byly do odrobienia tradycyjnie w niedziele wieczorem
i nie wiadomo kiedy znow noc
A na spacerze fajnie jest
Basiur mial mala spine z Nero, z Bursztynem tez, na samym poczatku, gdy ten tylko podbiegl do Minuty na przywitanie
i ogolnie kogo sie dalo to Bas ustawial. On chyba juz tak ma, ze lubi sobie poszefowac
No sory, testosteron bucha 
A z podmiankami psow to nie tak, Ludwik - ja bym Basa za nic nie zamienila, bo to moj pupilek
To moj Robin go chcial przehandlowac za Duske swego czasu, bo Dusia go urzekla (mala jeszcze wtedy byla;) a Bas w domu sie panoszy tak samo jak na spacerach, jedynie do mnie ma zupelny respekt, wiec go Robin cichaczem chcial wyekspediowac :]
Zdjecia.
Minuta z Bursztynem - powitanie

Basik tlumaczy Bursztynowi, ze Minuta to jego panna


Nero tez sie Minuta zainteresowal








Wrzucam co mam, nie mam sily przegladac tego. I tak cud, ze zdazyly sie zgrac w tzw. miedzyczasie, bo jeszcze dzis gosci mielim, i lekcje byly do odrobienia tradycyjnie w niedziele wieczorem


A na spacerze fajnie jest

Basiur mial mala spine z Nero, z Bursztynem tez, na samym poczatku, gdy ten tylko podbiegl do Minuty na przywitanie



A z podmiankami psow to nie tak, Ludwik - ja bym Basa za nic nie zamienila, bo to moj pupilek

Zdjecia.
Minuta z Bursztynem - powitanie

Basik tlumaczy Bursztynowi, ze Minuta to jego panna



Nero tez sie Minuta zainteresowal







