Nie wiem czy w innych częściach Polski jest tak samo ale w Warszawie pogoda zmienia się co najmniej 5-6 razy dziennie - na przemian słońce i deszcz.
Jak wychodziłam z pracy było słońce...wzięłam Barda i zaczęło kropić ale nie będzie nami pogoda rządziła.
No i nas troszkę zlało


No nic...klika fotek ogara na emeryturze


Tu widać że padało


W galopie...

...i w kłusie

Jako że Bard schudł trochę to możemy prezentować całkiem niezłą figurę jak na ten wiek..tak nieskromnie myślę


i jeszcze jedno dla Kasi - ogarzej strażniczki wagi


