Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

nulka pisze:
Siwy meszek pod noskiem?

Ano...bo broda "siwa" od małego
A myślałam, że może ona będzie z tych "niesiwiejących"

Paulina pisze: Serdeczności i smyrania dla szalonej Kozy

Przekazane

Paulina pisze: Bardzo mi wstyd, że zapomniałam o urodzinach Łozy. Postaram się zrehabilitować po powrocie.

Nawet nie kombinuj

Troszkę naszych fotek weekendowych.
Tym razem przypomni się trochę ozdoba tego domu - Bolesław Kot

Przeleciał ptaszek


"Baw się ze mną!" " Spadaj! "


Ale zgodę też mam uwiecznioną








Portretowa Łoza

Zbóje dwa


Nie mogło zabraknąć spacerku z Erykiem


Troszku gorąco było...




Mocny akcent kolorystyczny


Bieg po zwycięstwo


I bardziej statycznie

A jak tam oczekiwanie na cieczkę? Ogar z kotem cieszy moje serce, zwłaszcza, że mam w domu dwóch kocich łowców i dwóch kocich przyjaciół. I o dziwo koty doskonale wiedzą kto jest kto.
Kasia

A ta to się schowała




Obdukcja...Łoza po ganianiu po polach i skrupulatnym oglądzie ryśkowego ogrodu wyluzowała.
Wprawiła tym Eryka w duże osłupienie
" Nie rusza się...."


" Może trzeba reanimować? "?

kot skośnooki Boluś śliczny taki bielutki

ładnie spacerujące Ogary i jakie sępy piękne

rózy nie widze no chyba ze to te płatki.. bo kolor sie zgadza

aktorka jedna do teatru sie nadaje tak Rysia oszukać

A może Eryk sobie myśli: lepiej jej nie budzić, bo znowu zacznie mnie ganiać, ech za stary już jestem na to

Zszokowany Eryk kapitalny. No bo co jak co ale koza w bezruchu ...

Koza w bezruchu i osłupiały Ery bezcenne

Łoza zmęczona bieganiem???
niemożliwe...