Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

i dalej:

Zagaj królujacy na balocie super. A Gustaw bardzo roześmiany

kasiawro pisze:

Chaszczy pisze: A gdy byliśmy na Jodłowniku, to na horyzoncie widać było Niemczyńskie Wzgórza . Uznałam jednak, że to na tyle daleko, że nie ma co nawet probować się spotkać. A tu okazuje się, żeśmy się niemal na ścieżkach minęli...

ilona

A którym grzbietem szliście graniczącym z Czechami?
W tygodniu jest znacznie mniej ludzi na szlakach, w weekend jest już różnie.
Jodłownik ten pod Dzierżoniowem jest od nas ok 20 min. drogi, chyba że komuś się pomyliło z innym szczytem

to był jednak Jodłownik Wielki... Na wizualizacji zamieszczonej na stoku wyglądało, że daaaleko do Was

A wzdłuż granicy chodziliśmy w okolicy Lądka Zdr.

pozdrowienia

ilo

Super zdjęcia z wyprawy na Śnieżnik (na pierwszym zdjęciu "gorąco" myślałam,ze to Rożek, a nie Pasia )
Nieustająco zazdrościmy i tęsknimy za takimi widokami

hania pisze:Zagaj królujacy na balocie super. A Gustaw bardzo roześmiany

Dziękujemy , Gustaw to bardzo radosny gość!

Chaszczy pisze: to był jednak Jodłownik Wielki... Na wizualizacji zamieszczonej na stoku wyglądało, że daaaleko do Was

Daleko to pojęcie względne, podobnie jak blisko

Paulina pisze: Nieustająco zazdrościmy i tęsknimy za takimi widokami

Staramy się dogodzić poprzez wklejanie fotorelacji, ale zawsze zapraszamy!

a ja dopiero dziś mam chwilkę ,a Śnieżnik juz przeglądałam ,dla mnie wszystkie Twoje i nie fotki na blogu klimatyczne ,nawet jakiś cmentarzyk sie znalazł
Paśka ciągle modelka jesteś ,a braciszek ma to macho ...

Pozdrawiamy i z chęcią byśmy sie w Wasze okolice wybrali ,tymczasem może uda nam się coś w naszych górkach zaliczyć ,byliście w tym roku ?

Fotka 867 na pocztówkę
A błotka (fot. 835) to wolę Burzy nawet na ekranie nie pokazywać, bo będzie żałować, że taka atrakcja ją ominęła

nulka pisze: Pozdrawiamy i z chęcią byśmy sie w Wasze okolice wybrali ,tymczasem może uda nam się coś w naszych górkach zaliczyć ,byliście w tym roku ?

Polecamy nasze okolice jak najbardziej.
Odpowiadając na pytanie czy byliśmy w tym roku w Waszych okolicach to jeszcze nie, ale plany mamy
Wladekbud - Dzięki!

Czas leci tak szybko...
jak tylko nadrobię zaległości blogowe i chwilkę mam na delektowanie się innymi blogami, to nawarstwiają się w moim folderze zdjęciowym ujęcia, które chciałabym Wam pokazać.
Czas leci tak szybko...
łapiemy każde promienie słoneczne aby nacieszyć się tym krajobrazem i ciepłem, bo jesień zbliża się wielkimi krokami. Lubię jesień, grzybobranie, harce po łąkach bez upału, ale te dni bywają takie krótkie.
Pańcia czasami nie wyrabia się z codziennym długim spacerkiem, a my zawsze na to liczymy.
Relacja z przed dwóch tygodni z kilku spacerów:

cd: