Strona 166 z 215

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 13:40
autor: weszynoska
Zbyszku..to tylko 2 kilometry :psiako: brzegiem lasu. U nas wilki nie piją...(wersja oficjalna) :gleba:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 14:28
autor: ZbyszekC
Jak byłem dzieckiem to był fantastyczny wynalazek. Nazywał się kobyła. Zwłaszcza jak miała źrebaka. Nie było szans. Obojętnie w jakim stanie kierowca by nie był, trafiła do stajni :gleba:
I komu to przeszkadzało : :niewka:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 14:29
autor: nulka
Ruszyliśmy :silacz:
Podziwiamy i gratulujemy :piwko:

Jestem zaskoczona "pichceniem " :brawo_1: i bardzo pozytywnie ta emanacją ciepła i radości :)

Świetny sposób na życie :silacz: i niech przynosi "owoce " ! :happy3:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 14:53
autor: Danuta
weszynoska pisze:nie wolno psom biegac po moich ziemniaczkach :mrgreen:
Fakt - LOKIS doświadczył z zeszłym roku :D

Beata jestem pod wrażeniem :brawo_1:. Chata nie do poznania!
A i tak najbardziej podoba mi się grilowisko ;) - nie tylko z wyglądu ale i z przeznaczenia :jezyk_3: :piwko:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 16:21
autor: BasiaM
Aszemi
na proziaki to ja właśnie apetyt dostałam i chyba jutro na obiad zrobię :mrgreen:
Dziewczyno poczytaj bloga weszynoski o pichceniu to nawet przepis znajdziesz :piwko:
W każdym razie mniaaaaaaaaaaaaam :mrgreen:

Ja już nie mogę się doczekać wypadu ZaLas ... pamiętam rok temu jak podziwiałam z Danusią ramy łóżek i drzwi i wogóle wszystko a teraz taka metamorfoza, że same achy i ochy :happy3: :mrgreen:

PS. Po ziemniaczkach biegać nie wolno ale mój ogar w kapuście już był i jakoś przeżyli.
I ogar i kapusta :D

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 16:37
autor: Aszemi
BasiaM pisze:Dziewczyno poczytaj bloga weszynoski o pichceniu to nawet przepis znajdziesz :piwko:
Znalazłam skopiowałam i skąd ja kwaśne mleko wezmę :placzek: chyba że może być takie kupne co jak każdy wie kwaśne jest tylko z nazwy :niewka:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 16:44
autor: weszynoska
Może być kupne...czyli zwykły kefir, ale najlepsze są z zsiadłego mleka od krówki :piwko:

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 17:08
autor: ZbyszekC
Ja nie mogę jechać :placzek:
Basi od biedy wystarczyłby jeszcze jeden ogar a ja bym próbował całą chałupę zabrać :D

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 17:25
autor: nulka
A do ciepłych proziaków koniecznie masełko czosnkowe :) i luźno zarobione ciasto ,to wtedy ładnie rosną ;)

Re: Węszynosy

: niedziela 22 kwie 2012, 17:30
autor: ZbyszekC
Jak nie przestaniecie pisać o tych proziakach to będę musiał zażyć prozak :obraza_1: