Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

BasiuM: dzięki za wpis i za to co robisz dla Funduszu, już się sprawdziło, że na ogarowiczów zawsze można liczyć

Kochani! Mnie się wydaje, że czas najwyższy zacząć ogłaszać nasze włoskie gończe i szukać im domów, ja w każdym razie nie wiem nic o jakichś ku temu przeciwskazaniach (?)
Już na temacie Jurki poprosiłam AnięN by skrobnęła o Jurce parę zdań do ogłoszenia- ja to mogę "wypolerować" ale to ona zna go najlepiej i wie jakiego domu należy dla niego szukać.
To samo dotyczy Makarego i taka sama prośba do Hani.
Zdjęcia- są i to piękne- obu.
A może zaczniemy ich ogłaszać razem? Do wyboru lub razem może ktoś się skusi? Co sądzicie?
BasiaM myślę, jak zawsze w potrzebie- nie odmówi pomocy w ogłaszaniu
Piszę tutaj, niejako zbiorczo, bo mój poprzedni post u Jurki w tej sprawie jakoś nie został wcześniej dostrzeżony. A to sprawa ważna. Mamy dwa psy na DT, już zaopiekowane, ale które wg mnie są gotowe zacząć szukać DS .

Też myślę, że skoro włoscy miłośnicy rasy nie są zainteresowani ich odzyskaniem, a psy nie są w żaden sposób oznakowane i nie udało się znaleźć śladów ich poszukiwania przez właścicieli, to nie ma na co czekać...
Basia, licz i melduj. Coś się zawsze wymyśli

Mogę się podzielić z BasiąM ogłoszeniami. Może nie robię ich w takim tempie, ale pomóc mogę

Tak, tylko brakuje tekstu do ogłaszania...a może po prostu coś takiego? Poprawcie kochani plizzz...i dodajcie jeszcze 3 najładniejsze zdjęcia Jurki, bo ja coś nie mogę...

Dwa przepiękne, młode (ok roku) psy w typie rasy gończy włoski- szukają dobrych i odpowiedzialnych domów. Oba psy znajdują się w domach tymczasowych pod troskliwą opieką i staraniem ogaromaniaków. Nie wiadomo, jak oba te psy trafiły do Polski, czipów nie odnaleziono. Miłośnicy rasy z Włoch nie odnaleźli ich poprzednich właścicieli, nikt piesków u nas w kraju nie szuka. Są dwa: Jura- maści czaprakowej oraz Makary- złoty. Mogą zostać adoptowane oddzielnie. Oba gończe są zdrowe, zaszczepione i zadbane oraz zsocjalizowane. To łagodne, kochane, wesołe i inteligentne pieski ale bardzo energiczne i żywiołowe, więc muszą mieć zapewnione dużo ruchu. Bardzo pozytywnie nastawione do ludzi i świata. Lubią dzieci. Zgadzają się z innymi zwierzętami bez problemu. Makary wręcz potrzebuje psiego towarzystwa. Jurka mieszka w mieście z innym psem i kotem. Oba gończe włoskie- to psy, które w naszym ostro zimowym klimacie nie mogą stale mieszkać na zewnątrz (choć własny ogród do pobiegania bardzo wskazany), również w żadnym razie nie zostaną wydane na stałe do budy (czy na łańcuch). Umowa adopcyjna wymagana (oba psy zostaną przed adopcją wykastrowane)
Na zdjęciach oba pieski: złoty Makary i czaprakowy Jura.
Oba psy znajdują się pod opieką Fundacji Jak Pies z Kotem: fundacja.jakpieszkotem@gmail.com lub olfactus1@poczta.onet.pl tel: 668 016 157 lub 603 972 133

Ja proszę i myślę, że większość mnie poprze aby je wykastrować przed wydaniem do nowego domu.

kasiawro pisze:Ja proszę i myślę, że większość mnie poprze aby je wykastrować przed wydaniem do nowego domu.

Jestem za

moim zdaniem powinny być wykastrowane...zwłaszcza, że w opisie znalazło się słowo "rasowe" (które ja osobiście bym usunęła skoro nie mają żadnego oznaczenia i nie można zlokalizować hodowli).
Myślę, że w ich przypadku lepiej "zniechęcać" niż zachęcać więc chyba lepiej napisać tradycyjne "w typie".

Można zrobić tak, że jeżeli znajdzie się chętny to można się umówić, że odbierze je prosto od weta po zabiegu, żeby ułatwić tymczasom opiekę nad nimi (wiadomo, że spory pies z abażurem tłukący się po domu nie jest najłatwiejszym domownikiem )

Jasne- macie rację- poprawiłam zgodnie z Waszymi sugestiami.
Teraz jest dobrze?
Wszystkie uwagi do ogłoszenia nadal bardzo mile widziane...

Moje sugestie:

- Makary nie ma białych znaczeń. Szukałam dziś i nie znalazłam
- Osobiście napisałabym, że psy są w typie - dla wielu osób to informacja, że wyglądają jak rasowe, ale są bez dokumentów.
- Umieściłabym inne zdjęcie Jurka - na tym wygląda nie jak Jurek
- Nie pisałabym o możliwosci adopcji razem - jeżeli ktoś będzie chciał oba to można to rozważyć, ale przy takim zapisie może zasugerować adopcje obu - a chłopaki nie mieszkają razem i nie wiemy jak się wspólnie zachowują. Do tego to nie są bardzo łatwe psy, muszą mieszkać w domu i poziom ich energetyczności do kwadratu może większosć osób przerosnąć.

Dzięki Haniu, poprawiłam. Zainspirowałam się też Twoim wpisem u Makarego. Myślę, że jest teraz OK?

AniuW, dziewczyny: Jaki telefon (czy telefony) mam podać do ogłoszenia?