Wszyscy świetnie się bawili a najbardziej chyba Uchaty, który tańczył wokół ogniska, biegał po ogrodzie i zakopywał w ziemi swoje zdobycze

Jak przystało na ogarka ... zasnął na ławce przy stole

oj ma ! i to nie jednegomonik pisze:Oooo, Uchatek też ma kumpla charta do zabawy
My równieżgryfna pisze:Pozdrawiamy z Gryfem i mamy nadzieję na kolejne spotkania