Strona 17 z 23

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 22:41
autor: panbazyl
Iza i Sławek pisze:Gratulacje !!! :happy3:
Ceny są na stronie wystawy, każdy ciekawy może sprawdzić. Zderzenie z sędziami z Rosji Fraszka miała w Krakowie - na BiS VI , sędzia wybrała finalową czwórkę. Trzy z nich ....nie uiszczają skladek w ZKwP ;)
A wracając do championatów - a gdzie jest Indonezji ? (czy może mylę Mołdawię z Rumunią :zdziw_4: )
Pozdrawiam, S.
a dokładnie. Dzięki za pomoc (ja jestem po 3 dniowej degustacji przednich win mołdawskich - organizatorzy naszych wystaw mogli by się duuużo uczyć od Moldawiam jak robić doskonałą atmosferę na wystawach, do win serwowane były jeszcze regionalne produkty kuchni mołdawskiej - dla wystawców za free wszystko!)

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 22:42
autor: kasiawro
Rosjanie i Czesi to dla mnie zawsze zagadka i wielki podziw.

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 22:45
autor: panbazyl
Tak, Rosjanie mają bardzo dobry handling, profesjonalne psy (nie wszystkie, ale te co do bisów są wybierane to są miodzio). Kto nie zna ten plecie durnoty potem. Co jak co, ale psy się Ruskim udały (na szczęście nie wszystkie nam zakosili :jezyk_3: ).

dodam, ze sędziował nas też Czech, Mołdawianie, prezes Kennel Clubu Costa Rica, Rumun (i byc może jeszcze ktoś, ale wino szumi mi w głowie oraz dziurwy an ukraińskich bezdrożach) - to na ringach, bo na bogach i bisach to chyba wszyscy sędziowie co byli obecni)

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 22:46
autor: Iza i Sławek
qzia pisze:BISy to zawsze loteria. A Ruscy mają bardzo piękne psy i najczęściej profesjonalnie wystawiane. :szacun_1: :szacun_1:
.....i dziwnym trafem sędziowie z Rosji wybierają psy z Rosji.... ;)
Nigdy nie spotkałaś "wycieczki" ? Autokar z wystawcami a między nimi sędziowie.
Piękne psy to jedno, wystawienie to drugie, ale obiektywizm przy wyborach to inna kwestia

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 22:52
autor: panbazyl
Iza i Sławek pisze:
qzia pisze:BISy to zawsze loteria. A Ruscy mają bardzo piękne psy i najczęściej profesjonalnie wystawiane. :szacun_1: :szacun_1:
.....i dziwnym trafem sędziowie z Rosji wybierają psy z Rosji.... ;)
Nigdy nie spotkałaś "wycieczki" ? Autokar z wystawcami a między nimi sędziowie.
Piękne psy to jedno, wystawienie to drugie, ale obiektywizm przy wyborach to inna kwestia
jak to nigdy? a za każdym razem - foto jutro wrzucę - na tej wystawie było 5 mega autokarów, tak wyposażonych, ze czacha paruje i nam daleko do tego..... Oni jak jadą w Europę to na 10 miesięcy co najmniej - po drodze rodzą się szczyle, odchowują, sprzedają, kryją, wystawiają i zawsze wygrywają. Więc się cieszcie, że z ogar stanął na II BIS a ja z życiem uszłam :jezyk_3: (ogr taż, bo co się nasłuchałam na temat tego jak w dziwnych okolicznościach schodzą psy na wystawach to moje.....).

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 23:00
autor: qzia
Spotkałam nie raz. Np w Dobrym Mieście tłum Rosjan na BISach szalał. Nawet do MP się wpychali. :nunu: :nunu: Ale polskie dzieci nie w ciemię bite i złożyły protest, że wg regulaminu MP mogą być tylko ci co są w katalogu i musieli 3/4 Ruskich wywalić. Dlatego ja się na BISach tylko dobrze bawię i wynikami nie przejmuję. Bo jak tu porównać ogara z shi tzu? Piękne shi tzu zawsze powinno wygrać z pięknym ogarem, bo nadmiar pracy włożony w psa jest nieporównywalny. :piwko: :piwko: Zresztą przy 10 pucharze zaczynają się już nudy. :fiufiu: :fiufiu:

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 23:01
autor: panbazyl
vide ostatnia wpada z bisami w Radomiu (chodzi o bis I )

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 23:08
autor: qzia
Na szczęście nasze i ogarów wyniki bisów do niczego się nie przydają. Na wystawach zagranicznych wypada ogara w bisie pokazać :silacz: :silacz: bo rasa piękna i warta obejrzenia. Chwała Ci za to, że Gryzuś taki kawał pojechał, nasze rodzime rasy prezentować i że mimo wszystko z życiem uszedł. ;) ;) Masz Waćpanna ajerkoniak u mnie na klubówce zaordynowany i jak tylko nabędę nową lodówkę to w jaja wiejskie, godne podniebienia multichampiona, się zaopatrzę i odpowiedni trunek uwarzę. :szacun_1: :szacun_1: A Gryzuś niech teraz na kanapach szlachetne członki wygrzewa. :piwko:

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 23:11
autor: Iza i Sławek
qzia pisze: Bo jak tu porównać ogara z shi tzu? Piękne shi tzu zawsze powinno wygrać z pięknym ogarem, bo nadmiar pracy włożony w psa jest nieporównywalny. :piwko: :piwko: Zresztą przy 10 pucharze zaczynają się już nudy. :fiufiu: :fiufiu:
To po co BiS ?
Przecież przy VI grupie nie ma tyle pracy ? W X od razu dajmy Zw. Grupy Afganowi, w IV długowłosemu a teriery tylko York może wygrać....

Re: Gryzoń wśród labradorów

: poniedziałek 17 cze 2013, 23:16
autor: panbazyl
Iza i Sławek pisze:
qzia pisze: Bo jak tu porównać ogara z shi tzu? Piękne shi tzu zawsze powinno wygrać z pięknym ogarem, bo nadmiar pracy włożony w psa jest nieporównywalny. :piwko: :piwko: Zresztą przy 10 pucharze zaczynają się już nudy. :fiufiu: :fiufiu:
To po co BiS ?
Przecież przy VI grupie nie ma tyle pracy ? W X od razu dajmy Zw. Grupy Afganowi, w IV długowłosemu a teriery tylko York może wygrać....
dobrze prawisz :gleba: :gleba: :gleba: :jezyk_3:

ale tak całkiem na poważnie - może ogar odmiana długowłosa? Wtedy polskie bisy na zagranicznych ringach murowane.