Strona 17 z 190
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 11 gru 2011, 17:32
autor: REDAIK
Gratulacje. Wszystkiego najlepszego.
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 11 gru 2011, 23:06
autor: ketrin
Kasiu, Kasiu żyj Sto Lat
i Wszystkiego Najlepszego

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 12 gru 2011, 06:36
autor: qzia

Dzięki
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: sobota 07 sty 2012, 01:18
autor: qzia
Dziś dzień wolny, więc postanowiłam wyciągnąć niektórych do lasu. Odczekaliśmy najgorszy śniegodeszcz w domku i koło 12tej zdesperowani wylegliśmy na spacer. Zapakowałam 2 gamonie, rudzielca i jamniczka w samochód i pojechaliśmy do Osiecka. To miejscowość niedaleko Garwolina. Moja mama ma tam działkę letniskową i znam te okolice bardzo dobrze. Spokojne, puste łąki i lasek raczej mało uczęszczany o tej porze roku. Niestety padało i nie zabrałam aparatu, ale radości i gonitw było co niemiara. 2 godziny hasania i tropienia. No i spotkało mnie to co hodowcę i właściciela ogara cieszy najbardziej czyli mój Zbigniew zagrał. Na własne oczy ujrzałam jak pędzi po tropie i głosi. Pewnie były to sarny, bo po łąkach gania ich dość sporo, ale zawsze. Za nim z taką samą pasją i głoszeniem pogoniła Sisi. Rysiek gamoń latał za nimi ale cicho. Pierwszy raz widziałam Zbycha grającego, więc jestem z niego bardzo dumna. Potem, już na działkach razem z Rysiem pogonili i zagrali za kotem, który ratował się ucieczką na drzewo. No i po 2 godzinach biegania wcale nie bolała Zbysia łapa. Niestety zgubił swoją śliczną obrożę Hifici ale jutro puścimy labki, żeby poszukały.
Pozdrawia zadowolona z dzieci Kasia

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: sobota 07 sty 2012, 12:05
autor: SARABANDA
Duma i zadowolenie w pełni uzasadnione,
Zazdroszczę terenów spacerowych, na "naszych " polach wywożą już obornik i nie tylko

, i aż do wiosny

, no może jak zaśnieży i zamrozi...
________________
Małgosia&Sarabanda&Czuprynka
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 08 sty 2012, 19:34
autor: qzia
Dziś Ajsza, głowa rodu Psia Cometa, pojechała na polowanie. Dzięki uprzejmości Jacka, mogłam wziąć udział w zbiorówce pod Baranowem. Pogoda do bani. Głównie deszcz i śnieg ale czego się nie robi dla zdrowia swojego i psiego. Nie każdy może sobie pobiegać 5 godzin po lesie z psem. Pomarznąć i złapać katar. Bez śniadania i obiadu. Gdyby nie polowanie to przesiedzielibyśmy paskudny dzień z książką na kanapie.

Psy i ja by się wyspały. Potem objadły i dalej spały. Weeekend
Pozdrawiam Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 08 sty 2012, 21:53
autor: wszoleczek
a zdjęcia to gdzie?

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 08 sty 2012, 21:57
autor: ania N
Tutaj
viewtopic.php?f=31&t=1164&st=0&sk=t&sd=a&start=270" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 09 sty 2012, 19:53
autor: qzia
3dniowy weekend za nami. Jedni spacerowali. Inni polowali. A jeszcze inni nudzili się w domku.
Ogary wraz z Kubą okupowały tapczan i fotele.
Kiedy mamusia polowała chłopaki się zabawiali
Kuba i szalony Rysio (Kuby drugi ulubiony ogar)
Seniorka rodu i głowa ogarzej rodziny po ciężkim polowaniu
Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 09 sty 2012, 21:34
autor: ketrin
o rany każdy Ogar ma swój fotel a Ty Kasiu na czym siedzisz
