Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zagaj zazdrości, z niego leci okrutnie i jak nigdy jaśnieje
Pozdrawiamy i udanych wakacji życzymy!!

My tez chcemy do was
Juz wiem po kim te błotne kapiele Śmiga uwielbia
Piekne fotki jak zawsze

Fiorduś, ty to potrafisz o siebie zadbać Rewelacyjne to SPA.
Pozdrawiamy cieplutko

Ach ten Fiorduś łamacz ogarzych serc. Pan w kwiecie wieku musi zadbać o urodę. Chyba się wybierzemy do Stężycy na błotny spacerek.

Teraz zjechałam do Puław robić badania dzieciakom bo mi chorują na tajemnicze choroby, no ale mam nadzieję pod koniec tygodnia wrócić do Stężycy i wtedy możemy gości przyjmować.
Chłopcy na podwórku zyskali kojec i budę. Ciekawe jak się do tego odniosą. Oj czuję że Juruś kombinator nie tak łatwo da się spacyfikować.

śmiga pisze:Juz wiem po kim te błotne kapiele Śmiga uwielbia

Oj nie da się ukryć

Kasiu Fiord tak dba o sierść, że się jeszcze z zimową rozstać nie może.

Mogę Ci na kilka dni pożyczyć mastiffa. Czeszemy się i czeszemy a tu ciągle całe worki włosa wychodzą. Muffa łatwiej, bo ona w tydzień zrzuca cały podszerstek. Wystarczy dobrze wyczesać. Olcia niestety nie. Ma zupełnie inny włos, gęstszy i bardziej puchaty. O kąpieli nie ma mowy, chyba, że w jeziorku.

W końcu była okazja i Jureństwo dziś swojego pierwszego postrzałka znalazło. Zresztą w pięknym stylu. Podobno jak dochodził do dzika to się zaczął skradać. Teraz ważniaka na kanapie zgrywa.
Za to Fiorduś w domu płakał bo Pan nie zabrał.

A ja mam roboty po pachy, i jeszcze calą łubiankę derenia do zalania.

Brawo Juruś Oj, jak cieszą takie sukcesy !

Dzielny chudzielec.

Wielkie brawa dla Jurka Szykujcie te nalewki , skoro macie takie okazje

______________

Małgosia&S&C