EiMI pańcia przekazuje dla Was buziaki!!!
Dość tego panoszenia się na moim blogu

przez pańcię.
Dyskusje o psach z oklapniętymi ucholami zauważyłam, że były bardzo emocjonujące i kilka osób widzę, że wkręciło się trochę. Dobrze jest wiedzieć jakie jeszcze piękne psiaki (oprócz mnie i Zagaja

) biegają po tej ziemi. Pańcia wróciła spełniona w pełni po tej wystawie.
Teraz wracamy do codzienność niby letniej, ale zbliżonej do jesieni.
Tak jak już wcześniej wspominałam mieliśmy kilka wypadów w Góry Złote. Staramy się naszą babcię przeganiać po górkach aby za dużo nie myślała i kondycję wciąż dobrą miała - tak dla zdrowia. Teraz wakacje turystów więcej więc wybieramy szlaki mniej uczęszczane.
Było grzybobranie, niezwykłe znalezisko Tomkowe i piękne plenery jak zawsze.