Strona 159 z 220
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: środa 12 cze 2013, 12:09
autor: panbazyl
u żadnego z moich psów chip się nie przesunął (gdzie jeden chip własnoręcznie wszczepiałam - niezapomniane doznanie

) a najstarszy pies ma już 8 lat chipa.
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: środa 12 cze 2013, 15:48
autor: ania N
Jura był czipowany między łopatkami w zimie. Dopiero wiosną wymacałam coś właśnie jak cienkie ziarnko ryżu na szyi. Nawet mój syn ostatnio mnie wołał i pytał co to jest.

On ma tam skórę jak pergamin i wszystko czuć.

Może się przy okazji odrobaczania weta zapytam.

Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: czwartek 13 cze 2013, 11:22
autor: nulka
Zojka zaczipowana w bok szyi i czip przesunał się na klatkę piersiową i siedzi tam .Chłopcy się śmieją ,że Zojka chodzący podsłuch

Czipowana jakieś trzy lata temu
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: czwartek 13 cze 2013, 21:40
autor: ania N
Juhu sezon pływacki 2013 uważamy za otwarty. Czyli inaczej mówiąc Fiordowi na tyle przygrzało że mu się zechciało po kijka skakać.
Zalew Zemborzycki w Lublinie.
I jeszcze na koniec od wędkarza świeżą rybkę wycyganił - a ja za takie to płacić muszę.
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: czwartek 13 cze 2013, 21:42
autor: ania N
nulka pisze:Zojka zaczipowana w bok szyi i czip przesunał się na klatkę piersiową i siedzi tam .Chłopcy się śmieją ,że Zojka chodzący podsłuch

Czipowana jakieś trzy lata temu
No to my pewnie mamy to samo.

Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: piątek 05 lip 2013, 22:15
autor: ania N
Fiord pozdrawia wakacyjnie wszystkie ogarki

i w ten upalny czas zaprasza na mały instruktarz korzystania ze SPA w Stężycy.
Najsampierw żeby mózg w ten skwar nie przestał pracować należy oczywiście znaleźć odpowiednie miejsce do ochłody. Dla ogara najlepiej jest żeby łapy do dna dostawały co większej pewności siebie daje i przyjemność nam sprawia ogromną.
po wybraniu odpowiedniego akwenu na wszelki wypadek gruntujemy łapami dno, żeby uniknąć przykrych niespodzianek.
jeśli wszystko jest w porządku przystępujemy do dalszej części zabiegu
Bardzo ważne jest żeby przy naszej wodzie znajdowała się odpowiednia glinka ....
w którą bardzo starannie wycieramy sierść nie oszczędzając ani kawałka....
a następnie energicznie się wytrzepujemy.... (jest to zabieg poprawiający urodę i czystość sierści ogara)
ponieważ na pewno jakiś ludź nas przy tym obserwuje, i istnieje zagrożenie że w domu nie wpuści nas na kanapy, dobrze by było teraz glinkę spłukać. Jak jakiś ogar ma ochotę jest to również moment w którym bez wstydu można popisać się umiejętnością pływania...nawet za kijkiem
Spłukawszy z siebie glinkę fundujemy sobie masaż aromatyczno- ziołowy...
a potem chwila na relaks uffff ...
cdn...
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: piątek 05 lip 2013, 22:20
autor: Krzysztof
Czwarte zdjęcie - ogar w panierce - rewelka
Pozdrawiam
Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: piątek 05 lip 2013, 22:25
autor: ania N
Co tam Panie mówicie ? - sierść mało błyszcząca - no to zapraszam na parę zabiegów dodatkowych.
Dla chętnych - cieplutka kąpiel w rzęsie i wodorostach poprawia żywotność sierści...
A dla mniej strachliwych kąpiel borowinowa, ale tu dłuższy pobyt nie jest wskazany ...
tak więc wskakujemy
otrzepujemy się bardzo energicznie ...
i wyskakujemy...
no to miłego SPA w swojej okolicy a jak nie to oczywiście zapraszam do mnie - zwłaszcza panienki mile widziane
Fiorduś.

Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: piątek 05 lip 2013, 22:29
autor: BasiaM
Skorzystamy chyba z tego Waszego SPA
Podobno jedziemy ( tak, tak wiem, jedziemy już chyba 3 rok

) tym razem w te wakacje

Re: Fiord (Flash) z Południowej Kniei
: piątek 05 lip 2013, 22:50
autor: ania N