Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: zybalowie »

BasiaM pisze: Przywołanie z Codą ćwiczę zawsze i wszędzie ale tak, żeby się jej te komendy nie znudziły :D
Póki co daje się odwołać nawet jeśli na horyzoncie jest atrakcyjne psie lub ludzkie towarzystwo :cwaniak:
Dla mnie to sukces wychowawczy i duma z tak mądrej i grzecznej suczki :marzyc_2:
Ja z pewną konsternacją ale i ciekawością obserwują Mozartowe przywoławcze wzloty i upadki.
W dużej części mam wrażenie, że jeśli mnie olewa, to jest w tym moja "zasługa".
Bo on np. pięknie przychodzi, jeśli ma serię długich spacerów dzień po dniu. Ale jeśli są to tylko spacerki (nie tyle jeśli chodzi o długość, a o czas spędzony bez smyczy), to przy (cytując P. Gałuszkę) niskim bilansie przyjemności, on to sobie rekompensuje na własną rękę i odwleka moment stawienia się przy mnie.
Ergo - jak często chodzimy do lasu i w chaszcze, pies mi grzecznieje. Jak za długo łazimy po terenach wymagających smyczy, to się buntuje i nie chce wracać. Całkiem to się trzyma kupy.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: hania »

U ogarów jest drastyczne różnica jeśli chodzi o przywoływalność samca i suki ;)
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

hania pisze:U ogarów jest drastyczne różnica jeśli chodzi o przywoływalność samca i suki ;)
Coś w tym jest. Z Codą spacery to przyjemność :psiako: :marzyc_2:
Uchaty ZAWSZE ma INNE zdanie na ten temat :gleba: Ale jak go w lesie nie puścić :placzek:
Chociaż od jakiegoś czasu ładnie reaguje na komendę "do mnie" :mysl_1:
Albo mam atrakcyjne ciastka w kieszeni albo załapał od Cody, że jak wróci to dostanie coś extra :D
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: hania »

Widocznie ma tak po tatusiu ;)
Hultaj jest naprawdę grzecznym psem i jak na samca dośc przywoływalnym, ale do suk mu daleeeeeeeko. Zazwyczaj ma coś jeszcze do załatwienia po drodze.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Aszemi »

To Salwa też miała/ma po tatusiu :jezyk:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
dor
Posty: 463
Rejestracja: piątek 08 maja 2009, 21:17

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: dor »

BasiaM pisze:
Uchaty ZAWSZE ma INNE zdanie na ten temat :gleba: ...
Chociaż od jakiegoś czasu ładnie reaguje na komendę "do mnie" :mysl_1:
Albo mam atrakcyjne ciastka w kieszeni albo załapał od Cody, że jak wróci to dostanie coś extra :D
Zawsze, jak pochwalę Pogonia, że tak ładnie przychodzi, to następnego dnia mi udowadnia, że nie mam co osiadać na laurach :placzek: BasiuM lepiej uważaj jutro na Uchatego, bo może ma tak samo :nunu: :D
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: hania »

Aszemi pisze:To Salwa też miała/ma po tatusiu :jezyk:
Salwa jest suczką :jezyk:
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: zybalowie »

hania pisze:Hultaj jest naprawdę grzecznym psem i jak na samca dośc przywoływalnym, ale do suk mu daleeeeeeeko. Zazwyczaj ma coś jeszcze do załatwienia po drodze.
O dobrze wiedzieć :)

Zawsze, jak pochwalę Pogonia, że tak ładnie przychodzi, to następnego dnia mi udowadnia, że nie mam co osiadać na laurach
:D Skąd my to znamy.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

Leje deszcz więc w domu nuuuuuuuuuuuuuda ...
Obrazek

Hej mała, pogiglać Cię za uchem chociaż ?
Obrazek

Wrzuć na luz Uchaty, śpij lepiej ...
Obrazek

Wrzuć na luz,wrzuć na luz ... łatwo jej mówić ... ech te baby ...
Obrazek

Chociaż buziaka mi daj ...
Obrazek

hola, hola ... spokojnie ... nie tak natarczywie ...
Obrazek

Poszła mi stąd :zly3: ciągle nas podglądasz :zly3:
Obrazek

:sen: :sen:
Obrazek

Zuzanna rośnie i rośnie :silacz:
Obrazek

Hipnoza litości (Błagam, nie krzywdź mnie) – pies przybiera postawę niewiniątka i maksymalnie zwiększa rozmiar swoich oczu, którymi wpatruje się we właściciela. Osoba wpatrywana po chwili traci resztki ewentualnej złości i odczuwa nagłą potrzebę przytulenia psa do ciała. Niekiedy towarzyszy temu płacz, dreszcze oraz drżenie ramion. Hipnoza ta przydaje się psom w przypadku popełnienia czynu, za który grozi kara.
Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: zybalowie »

Glut, glut, widziałam gluta! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ