Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

EiMI pisze: Ale bardzo mnie ciekawi cóż to za "cień" na pierwszym planie zachodu słońca???
Nie zachód kochani tylko zaćmienie :jezyk_3:
Ty kobito masz oko :strach_2: Że niby zając wskoczył w kadr :zdziw_4: ..... to konary drzew ... zające biegają u nas pod wieczór :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: EiMI »

ups :oops: Cyba jeszcze nie wyzdrowiałam :tia: Myślę jedno, piszę drugie... A to coś naprawdę jak zając wygląda :gleba: Nasze zające buszują całymi dniami... jak je pies wypłoszy :twisted:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

W niedzielę byłyśmy z Codą na babskim spacerze :psiako: Uchatek musiał zostać w domu, ponieważ koleżanka Mira miała jeszcze cieczkę :tia:
Tak więc dziś jeszcze reklama Cody a potem obiecuję poprawę i Uchatka też obfocę :cwaniak:

PS. Coda wymienia uzębienie :mrgreen: Podwójne kiełki ma niektóre ale jest dzielna bo szybko mleczaki wypadają i nawet nie zauważa :lol:

No to jedziemy :mrgreen:

Hrabianka Codzianka :mrgreen:
Obrazek

Walki w śniegu :D Mira powaliła Codę na glebę :D
Obrazek

Mamooooo ... a gdzie te starsze panie mnie ciągną ? ... :zdziw_4:
Obrazek

Obrazek

Wracałam na każde zawołanie :silacz:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Natura wzywa .... :fiufiu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... żal zostawić las ... ale muszę iść do Uchatka ...
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Batyah
Posty: 111
Rejestracja: sobota 16 paź 2010, 15:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Norway

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Batyah »

cóż za fantastyczne uchole ma siostra :D :marzyc_2:

pomarzyć o takim spacerowym towarzystwie :fiufiu:
CHABA Herbu Węszynos
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: nulka »

Wracałam na każde zawołanie :silacz:


Teraz ;) :mrgreen:

Macie tam jeszcze tyle śniegu? :zdziw_5:
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: zybalowie »

nulka pisze: Teraz ;) :mrgreen:

Tradycyjne sianie defetyzmu :D

No właśnie dlatego, że teraz, niech się nacieszą, póki jest czym! ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: nulka »

zybalowie pisze:
nulka pisze: Teraz ;) :mrgreen:

Tradycyjne sianie defetyzmu :D

No właśnie dlatego, że teraz, niech się nacieszą, póki jest czym! ;)
Nooo...póki ;) czyli na tym samym wózku ;) :D

Później sie też będą cieszyć ,jaka to jest radość i ulga ! :uff:
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Grzegorz »

Ahhhhh mój Dryfcio też kiedyś ładnie przychodził :marzyc: a teraz.. to sobie mogę sobie powołać.... na kury na podwórku chyba :placzek: :gleba:
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: weszynoska »

No jeśli Coda po mamusi odziedziczyła choć odrobinę charakterku, to z przywołaniem nie będzie kłopotów nigdy. Oczywiście dorosłego Ogara nie należy puszczać luzem i ufać mu, że będzie szedł przy nodze w każdej sytuacji. Ale na luźnym spacerze kłopotów być nie powinno.

Diuna zawsze jest posłuszna, zawsze reaguje na zawołanie, nie wieje, nie poluje na własną łapę...itp...
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

weszynoska pisze:No jeśli Coda po mamusi odziedziczyła choć odrobinę charakterku, to z przywołaniem nie będzie kłopotów nigdy. (...) Diuna zawsze jest posłuszna, zawsze reaguje na zawołanie, nie wieje, nie poluje na własną łapę...itp...
Dziękuję za pocieszenie :szacun_1: Tego mi brakowało :lol:

Przywołanie z Codą ćwiczę zawsze i wszędzie ale tak, żeby się jej te komendy nie znudziły :D
Póki co daje się odwołać nawet jeśli na horyzoncie jest atrakcyjne psie lub ludzkie towarzystwo :cwaniak:
Dla mnie to sukces wychowawczy i duma z tak mądrej i grzecznej suczki :marzyc_2:

Codusia w domu też jest posłuszna i straaaaaaaaszna przylepa :marzyc:
Zawsze musi być do kogoś przyklejona :D Zazwyczaj jest to Uchaty ale widzę, że po równo rozkłada swoje przytulanki po domownikach :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ