Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Jutro postaramy się pocykać trochę na spacerku "w pełnym galopie". Specjalne pozdrowienia dla Kasi i "spółki"

Jejku jaka pannica ! Zimowo u Was ,ale imię zobowiązuje

Łazik uwielbia wpychać się pod biurko zwłaszcza jak ja siedzę przy kompie ,śmiejemy sie ,że siedzi w budzie podobnie jak Tajga

pozdrawiamy

Ależ z niej piękna dama

nulka pisze:Łazik uwielbia wpychać się pod biurko zwłaszcza jak ja siedzę przy kompie ,śmiejemy sie ,że siedzi w budzie podobnie jak Tajga

Psy lubią mieć swoje budki
Dlatego Uchatek ma swój domek w swoim pokoju
Mamy takie biurko tzn. kawał deski z drzewa merbau przymocowany od ściany do ściany.
Pod spodem jest tyle miejsca, że wrzuciłam tam legowisko Uchatka.
Tak mu się domek spodobał, że zaczął w nim spać ( przedtem na posłanku spały zabawki )

agaziel pisze:Jutro postaramy się pocykać trochę na spacerku "w pełnym galopie". Specjalne pozdrowienia dla Kasi i "spółki"

Dziękujemy bardzo, my również mocno ściskamy i miziamy Tajgulca.
Czekamy na więcej fotek!!! Tajga to cały tatuś

kasiawro pisze:Tajga to cały tatuś

Tak samo pomyślałam
Fajna dama wyrosła

Fajna ale czy mi się wydaje czy ma już trochę siwy pyszczek Kurcze - półtora roku skończyła dopiero...

Dziękujemy za komplementy, plany zdjęciowe były ambitne, ale chyba przeniesiemy je na weekend.

miszakai pisze:Fajna ale czy mi się wydaje czy ma już trochę siwy pyszczek Kurcze - półtora roku skończyła dopiero...

Cóż zrobić, taka Tajgulca uroda Siwy pyszczek pojawił się dość szybko, może na zdjęciach tak tego nie widać. Przecież farbować nie będziemy Wystarczy, że pańcia farbuje siwe włosy

nulka pisze:Łazik uwielbia wpychać się pod biurko zwłaszcza jak ja siedzę przy kompie

Tajga pomaga chłopakom odrabiać lekcje, a w wakacje dzieciaki kursują po babciach i chyba z tęsknoty za nimi lubi sobie czasem tam poleżeć. Generalnie ulubionym miejscem jest zaciszny kawałek podłogi pod schodami. Tam zanosi swoje kości, zabawki i oczywiście idzie na hasło "na miejsce".

Nie mówię, że to nieładne bo lubię u ogarów siwe pyszczki tylko to baardzo dziwne, że tak szybko...Dla mnie u 5- letniego psa siwizna wcale nie jest oczywistością i dopiero u ogarów przywykam do tego, że mało który po 2 latach siwego pyska nie ma

agaziel pisze:Dziękujemy za komplementy, plany zdjęciowe były ambitne, ale chyba przeniesiemy je na weekend.

Trzymam za słowo
Co do siwizny to Pasja, Sówka też szybko posiwiały, myślę że to geny.
Za to muszę Was pochwalić bo talię ma osy i bardzo mnie to cieszy , patrząc jak wiele ogarów takiej talii nie ma.