Strona 16 z 49

Re: ROZMARYN

: sobota 07 paź 2017, 21:22
autor: ania N
Rozmaryn jaki dumny. Fajnie że znajdujecie radość w takiej pracy z psem. :brawo_1:

Re: ROZMARYN

: niedziela 22 paź 2017, 10:08
autor: Ania W
Wypięta pierś czeka na ordery :)
Fajnie Wam było...i pogoda dopisała ;)

Re: ROZMARYN

: środa 25 paź 2017, 20:57
autor: kasiawro
To ja czekam na relację z polowania, skoro już wiemy, że byliście :marzyc_2:
Jak wrażenia?

Re: ROZMARYN

: czwartek 26 paź 2017, 11:14
autor: Ula
To ja czekam na relację z polowania, skoro już wiemy, że byliście :marzyc_2:
Jak wrażenia?
Kasia relacje bedzie w poniedziałek , bo w niedziele duet -pies i Pan idą na polowanie ; ostatnio Pan był sam bo Rozmaryn zaniemógł w sobotę :cry: ale Pan był baaardzo zadowolony - nie będę rozpisywać bo to nie jego blog :gleba: :gleba: :gleba:

Re: ROZMARYN

: czwartek 26 paź 2017, 14:58
autor: BACHMATsforanemroda
To czekamy do poniedziałku :) Powodzenia!

Re: ROZMARYN

: poniedziałek 30 paź 2017, 08:34
autor: Ula
Jak obiecałam krótka relacja z debiutu Rozmaryna na polowaniu . A nie było łatwo- jak na debiut to warunki straszne :mrgreen: .
Okolice Pustyni Błędowskiej - wiatr w porywach do ponad 90km/h , zasiekający deszcz i duże mokradła
4 mioty - wśród psów 3 doświadczone gończe i jeden ogar - nieco zielony w tym temacie :D
Już od samego początku Rozmaryn "rwał się do roboty" . pierwszy miot - poszedł razem z gończymi- po pewnym czasie słychać ogarze granie - bardzo intensywne i głośne -psy trzymają młodego dzika
Rozmaryn , ku naszemu zaskoczeniu pięknie pracował :silacz: -
kolejne mioty - najpierw w drugim Rozmaryn wytargał za gończymi i.... po 20 min Garmin pokazał lokalizację ...Pan rozpoczął poszukiwania zaginionego psa... wpadł po pas do wody :strach_2: -aa Garmin pokazuje cały czas jedno i to samo miejsce niezmienne - po drodze mija dzikiego rozjuszonego psa podążającego w jego kierunku i pierwsza myśl -Rozmaryn padł ofiarą bestii - a tu niespodzianka -Rozmaryn siedzi w miejscu , gdzie trzymał dzika niemal nieruchomo :D i czeka na pana .Tak wiec wizyta w samochodzie zmiana ciuchów i do roboty w 3 i 4 miocie -tutaj trafiony dzik i 2 sarny - praca Rozmaryna ok , ale już nie tak piękna jak w miocie pierwszym -Uważamy , ze debiut udany - szczególnie w takich ekstremalnych warunkach terenowych i przede wszystkim pogodowych :silacz:
Po powrocie do domu Rozmaryn był tak nakręcony , ze chyba myślał , że polowania ciąg dalszy i latał jak opętany po domu zaliczając wszystkie pomieszczenia i kilkadziesiąt razy schody góra dół i wszystkie kanapy i fotele -Nie omieszkam wspomnieć ,ze wsunął zawartość XXL swojej michy i , po raz pierwszy od czasów szczenięcych , poczęstował się tym co leżało na stole w kuchni - to znaczy zmiódł wszystko- kanapki ,wędlinę i ... serniczek :placzek:

Re: ROZMARYN

: poniedziałek 30 paź 2017, 09:09
autor: hania
Po takiej robocie serniczek się należał :mrgreen:

Re: ROZMARYN

: poniedziałek 30 paź 2017, 09:52
autor: Ewka
Oj, Rozmaryn rozwija się... Wszechstronnie! Brawo dla chłopaka :brawo_1: Brawo dla Pańcia :brawo_1:
A to opętanie w domu, to jak się domyślam, kontakt Rozmarynowych łap z długo stojącą wodą. Iskra ma takie napady szału po powrocie do domu, kiedy na spacerze wpadnie, choćby i tylko na chwilkę, w rejony gdzie są szuwary i długo stojąca, taka ruda, woda. Trochę łagodzi objawy przetarcie łap wilgotnymi chusteczkami.

Re: ROZMARYN

: poniedziałek 30 paź 2017, 10:29
autor: Ula
A to opętanie w domu, to jak się domyślam, kontakt Rozmarynowych łap z długo stojącą wodą. Iskra ma takie napady szału po powrocie do domu, kiedy na spacerze wpadnie, choćby i tylko na chwilkę, w rejony gdzie są szuwary i długo stojąca, taka ruda, woda. Trochę łagodzi objawy przetarcie łap wilgotnymi chusteczkami.
Dzięki Ewka za radę :szacun_1: Na pewno brodził w wodzie i to długo a potem , jak już raczył sie położyć, to ciągle lizał łapy - nawet sprawdzałam ,czy jakiegoś skaleczenia nie ma - ale czysto :)
wypróbujemy następnym razem - czyli za tydzień

Re: ROZMARYN

: poniedziałek 30 paź 2017, 10:35
autor: Poniatowski Dwór
Brawo! Piękny ogarek w swoim żywiole! I jaki ciekawy opis polowania!
Brawo dla Pańciostwa - dzieki Wam Rozmaryn ma mozliwośc takiego fajnego rozwoju! :zgoda: