Strona 149 z 426
Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 10:03
autor: kasiawro
hania pisze:Runo pięknie wyrósł

. I jak to fajnie dla hodowcy widziec takie zgranie w rodzinie.
Bardzo fajnie!
Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 10:04
autor: Paulina
Ania W pisze:Z Runo kawał ładnego ogara

Zdecydowanie zgadzam się

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 10:52
autor: kasiawro
Miło mi

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 17:58
autor: Paula
Pasiu, bardzo Ci dziękujemy! Obejrzeliśmy z przyjemnością, PK&Ś

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 18:04
autor: kasiawro
Paula pisze:Pasiu, bardzo Ci dziękujemy! Obejrzeliśmy z przyjemnością, PK&Ś

Polecam się na przyszłość

i proszę o odbieranie czasem telefonów od mej pańci

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 18:09
autor: Paula
kasiawro pisze:proszę o odbieranie czasem telefonów od mej pańci

a dzwoniłaś do nas? dawno? nic nie zauważyliśmy...

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 20:32
autor: kasiawro
Dzwoniłam

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 22:22
autor: Aszemi
Fajny kawał psa

Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: środa 20 lip 2011, 22:53
autor: elap
Ladny ten Runo. Niby jeszcze mlodziutki a juz taki kawal byka. Zyczymy sukcesow wystawowych i wielu takich gorskich wycieczek.
Re: Pasja/Rewia Nadbużańskie Granie i Tomkowy Zagaj
: poniedziałek 25 lip 2011, 22:25
autor: kasiawro
Dziękuję za pochwały odnośnie moich potomków (synków.
Mam 3 sesje zaległe do wklejenia na bloga, ale wciąż brakuje mi czasu aby zdjęcia zmniejszyć opisać i wkleić.
Fotki pańcia porobiła innym gończym braciom z innego kraju, same wielkie chłopy i jakie przystojne
Czy Wam też tak szybko te dni mijają i czasu wciąż brakuje?
Dopiszę informację, że na grzybach byliśmy i po górkach pochodziliśmy, kurek uzbieraliśmy trochę, a Tomek znalazł owce na samym szczycie góry w środku lasu.
Zagaj grzecznie opanował się na widok tych zwierząt, ja byłam na smyczce bo pachnąca jestem i nikt mi nie zaufała na tyle abym mogła pochodzić sobie luzem w lesie.