Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Piękne kwiaty, od razu mam ochotę lecieć do kwiaciarni i coś dokupić na balkon Np. goździki

miszakai pisze:Powinnismy stworzyć wątek jak odróżnić bociana od żurawia i trzmiela od pszczoły

tak! i niebieska ceramike od porcelany!

qzia pisze:Jak to kiedyś powiedziała moja przyjaciółka: Jak człowiek był mały to życie było proste. Trzmiel to był mąż pszczoły, a szczur myszy. A teraz wydziwiają.

i to jest kwintesencja problemu

Ania W pisze:(...) albo dolewka świeżej krwi czyli mix między rasowy...nazwijmy go trzmczoła albo pszcztrzmiel

PSZCZTRZMIEL rzadzi! zaplulam sie przy czytaniu


Moim zdaniem to trzmiel - pszczoly sa mniejsze, dluzsze i bardziej pregowane

Kobity założyć wam oddzielny wątek o rozróżnianiu różnych rzeczy ?
Na przykład rozróżnianie kubła od wiadra i zydelka od taboretu

qzia pisze:Jak to kiedyś powiedziała moja przyjaciółka: Jak człowiek był mały to życie było proste. Trzmiel to był mąż pszczoły, a szczur myszy. A teraz wydziwiają.

tej wersji nie znałam

tez bym wersje bzyka Pszcztrzmiela zostawiła

ketrin pisze:ja bym sie jednak upierała że przy naparstnicy jest jednak pscoła

no mega pszczółka ale za to jaka słodka

Ketrin powiem tak, to będzie Trzmiel w gatunki Pscoły

miszakai pisze:Te bratki żółte wyglądają jak namalowane Powinnismy stworzyć wątek jak odróżnić bociana od żurawia i trzmiela od pszczoły

Dziękujemy, też nam się bardzo, bardzo "widzą". co do wątków to ja tylko aby tak edukować to nasze ogarze towarzystwo, nie złośliwie proszę mnie nie odbierać i myślę że Irie o tym doskonale wie .

irie pisze: Moim zdaniem to trzmiel - pszczoly sa mniejsze, dluzsze i bardziej pregowane

Dokładnie tak

Ania W pisze:Kobity założyć wam oddzielny wątek o rozróżnianiu różnych rzeczy ?
Na przykład rozróżnianie kubła od wiadra i zydelka od taboretu

Ale to przecież oczywiste co jest kubłem, a co wiaderkiem

i co bockiem a co zurawiem
jesli o mnie chodzi, to prosze mnie edukowac, az do skutku (choc w kwiatkach moge sie okazac niereformowalna ) w kazdym razie zabawa z tym jest przednia

i nadal czekam na zdjecia czaprakow

Przeczytałam ostatnie trzy stronki Waszego bloga... Cezar to dostojny pies na tych fotach - ogar o szlachetnym wyglądzie
Kwiateczki ogrodowe piękne niebieskie bratki śliczne (ketrin nie wiedziałam, że też jesteś zafiksowana na blue ) jednak w kwiatkach jeszcze kocham zapachy i tu, patrząc na goździki normalnie czułam ich zapach . Jutro lecę na rynek kupić sobie wiązkę do wazonu .
Z wypiekami na twarzy czytałam fascynującą dyskusję o pszczołach, trzmielach i ich pochodnych . W pełni się zgadzam z qizią -było prościej. Przytoczę jeszcze jedną parę: jeleń to mąż sarny .
Moja wyobraźnia podołała widokowi Mega-Pszczółki Paji - jak żywa stanęła przed moimi oczami
Tytuł dla proponowanego przez Anię W wątku mógłby brzmieć: "O wyższości świąt wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia"

Przychylam się do irie - czekam na czapraki

ten owad to na pewno trzmiel..jakas tam jego odmiana, pszczoła nie jest aż tak mocno umaszczona, a osa taka tłusta...poza tym na odwłoku pszczoły jest ostre zakonczenie a to stworzonko jest tak jak by bułeczkowate

Kasiu... Twoje kwiaty są piękne, ja usiłuję..ale nie mam ręki, więc pozostane przy swojej użytkowej wersji kwiatowej..kwiat na borówce, ziemniakach, drzewach itp

Danuta pisze:W pełni się zgadzam z qizią -było prościej.

Oj ja mam długą listę zaskoczeń z dziecięctwa:
- Kanister a nie karnister
- Spadochron a nie spadachron
-No i nieodżałowany św. Staniech - "a światłość wiekuiSta niechaj nam świeci" Zawsze słyszałam, że ta światłość to i wieku i Staniecha nam świeci
itd.itd.
Kozę z baranem też bym pożeniła