Strona 15 z 22

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 17:58
autor: Czata
Najpierw gratulacje dla wszystkich zwycięzców :zgoda: a dla pozostałych za wytrwałość w trudnych warunkach :piwko:

Mam pytanie: co znaczy "nie do oceny" ? Czy to dyskwalifikacja?
Co znaczy "ocena po wystawie"?

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 18:20
autor: weszynoska
wg.regulaminu wystaw

Psy, którym nie można przyznać żadnej z powyższych ocen, powinny zostać zwolnione z ringu z werdyktem
NIE DO OCENY (NDO). To określenie jest przewidziane dla każdego psa, który:
- nie porusza się prawidłowo, stale skacze na wystawcę lub próbuje uciec z ringu, co uniemożliwia
ocenę mechaniki i typowości ruchu
- nie pozwala dotknąć się sędziemu, uniemożliwiając ocenę zgryzu i uzębienia, szaty, budowy ciała,
ogona lub jąder
- wykazuje ślady przeprowadzonych operacji lub leczenia oraz zabiegów, które mogą być uznane za
próbę oszustwa.
To samo dotyczy sytuacji, gdy sędzia ma uzasadnione podejrzenia, że przeprowadzono operację, której
celem było skorygowanie wad powiek, uszu lub ogona. Uzasadnienie adnotacji NIE DO OCENY powinno
być wpisane w karcie oceny psa.

ocena po wystawie...to chyba się ktoś spóźnił

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 18:32
autor: hania
Czata pisze:Najpierw gratulacje dla wszystkich zwycięzców :zgoda: a dla pozostałych za wytrwałość w trudnych warunkach :piwko:

Mam pytanie: co znaczy "nie do oceny" ? Czy to dyskwalifikacja?
To co powinno oznaczać napisała Węszynoska. A z tego co wiem te psy z klubówki dostały ndo z innego powodu niż ujęty w regulaminie.

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 18:33
autor: ania N
Spróbuję trochę ogarnąć zdjęcia które zrobiliśmy. Nie mamy wszystkich piesków - zimno dało się we znaki fotografującemu :wstydek:
Oczekiwanie przed ringiem.
DSCF5002.JPG
DSCF5002.JPG (94.55 KiB) Przejrzano 912 razy
Pierwsze oceny - pieski były oceniane bardzo dokładnie. Fiord trochę zdziwiony. :zdziw_4:
DSCF5007.JPG
DSCF5007.JPG (97.93 KiB) Przejrzano 910 razy
Flash (Fiord) i Ł - Bochun - sympatyczny energiczny pies.
DSCF5014.JPG
DSCF5014.JPG (117.43 KiB) Przejrzano 913 razy
Echo Olfactus
DSCF5056.JPG
DSCF5056.JPG (86.03 KiB) Przejrzano 909 razy
Amon Olfactus, Echo Olfactus, Otrop Ogarusy
Kopia DSCF5053.JPG
Kopia DSCF5053.JPG (96.77 KiB) Przejrzano 908 razy
Otrop
Kopia DSCF5055.JPG
Kopia DSCF5055.JPG (82.97 KiB) Przejrzano 906 razy
Amon
Kopia DSCF5060.JPG
Kopia DSCF5060.JPG (98.96 KiB) Przejrzano 901 razy
weteran Argo z Drawieńskiego Boru.
Kopia DSCF5075.JPG
Kopia DSCF5075.JPG (103.47 KiB) Przejrzano 903 razy
As-Dur Olfactus i Otrop Ogarusy
Kopia DSCF5076.JPG
Kopia DSCF5076.JPG (117.5 KiB) Przejrzano 901 razy

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 18:53
autor: ania N
Suczki
Kopia DSCF5087.JPG
Kopia DSCF5087.JPG (97.28 KiB) Przejrzano 854 razy
Fiord chyba z Łezką.
Kopia DSCF5096.JPG
Kopia DSCF5096.JPG (96.37 KiB) Przejrzano 854 razy
Kibicujący ogarom Pan Tadeusz Orlewski.
Kopia DSCF5103.JPG
Kopia DSCF5103.JPG (107.17 KiB) Przejrzano 849 razy
Piękna sceneria wystawy.
Kopia DSCF5121.JPG
Kopia DSCF5121.JPG (101.83 KiB) Przejrzano 846 razy
Mistrzostwa Europy w wabieniu jeleni.
To co mnie zaskoczyło to sędziowanie. Pod sceną w budkach siedzieli sędziowie. Słuchali zawodnika i wystawiali numerek z oceną przez okienko. Komisja naprzeciwko zliczała i podawała wyniki. Sędzia nie widział zawodnika tylko oceniał jego występ ze słuchu. :brawo_1:
Kopia DSCF5123.JPG
Kopia DSCF5123.JPG (107.4 KiB) Przejrzano 844 razy

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 19:37
autor: Leszek
Stawka psów po Skaldzie (I reproduktor) od lewej As-Dur Olfactus, Amon Olfactus , Drop Ogarusy

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 20:36
autor: qzia
Dwa slowa co do zachowania na ringu i psow nie do oceny.
hania pisze: To co powinno oznaczać napisała Węszynoska. A z tego co wiem te psy z klubówki dostały ndo z innego powodu niż ujęty w regulaminie.
Nie do konca tak bylo. Jedna z suczek chyba w mlodziezy nie dala sobie sprawdzic zebow. Niestety bardzo zenujace bylo zachowanie pani asystentki i troche tez wlascicieli suczki. :nunu: Szkoda, ze nikt nie zrobil zdjec. Trzymanie psa za glowe to normalne, ale juz ciagniecie go za ogon, siadanie na nim w trzy osoby i przygniatanie do ziemi, to juz przesada. :zly3: Mam suke ktora nie lubi sedziow i czasami nie chce pokazywac zebow. Nigdy nie pozwolilabym na takie zachowanie wobec mojego psa. Lepiej zejsc z ringu i podziekowac, zostawiajac psu dobre odczucia niz go zupelnie zniechecic. Nie raz widziala wlascicieli, ktorzy tak robili i sama tak zrobilam. Po co robic niepotrzebne zamieszanie i jeszcze bardziej psa wystarszyc. Wlasciciele byli zdenerwowani i ich rozumiem, ale pani asystentka sedziego, ktora ciagnela psa za ogon i szarpala go to juz byla przesada. A moze ktos ma jednak zdjecia.
Kasia, Kuba i Ajsza.

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 21:18
autor: Leszek
To prawda ten epizod i inne były żenujące. :zdziw_5: Czekałem tylko kiedy Amon tego nie wytrzyma (oceny zębów przez tą Panią, robiła to w tym wypadku sama bez żadnego udziału wystawiajacego) i zaprotestuje wykorzystując oceniany element. :gleba:

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 21:37
autor: Ania W
Ja myślę że w takich sytuacjach trzeba reagować zza ringu. Może i to niezgodne z czymś tam ale wiecie jak to jest - człowiek pierwszy raz na wystawie, nie wiem jak się nazywa, czuje presję, zwłaszcza że sędzia czy jakaś pani chcą psa zobaczyć...Robi się zamieszanie.
Żenujące jest w takich sytuacjach przede wszystkim zachowanie sędziów i asystentów- czyli tych, którzy powinni posiadać dużą wiedzę z zakresu tego jak z psem postępować.
Myślę że zdjęć może nie być bo wszystkim ręce opadły jak tę akcję zobaczyli...(piszę to na podstawie relacji ;) )

Re: Klubowa Goraj 15.05.2010

: poniedziałek 17 maja 2010, 21:59
autor: 100lic
Ania W pisze:Żenujące jest w takich sytuacjach przede wszystkim zachowanie sędziów i asystentów- czyli tych, którzy powinni posiadać dużą wiedzę z zakresu tego jak z psem postępować.
Ja tam nie widziałem, żeby sędzia siadał okrakiem na ogarze czy gończym w celu sprawdzenia mu uzębienia. Poza tym "przede wszystkim" można stosować zarówno do sędziów jak i właścicieli czy psów. Wydaje mi się Aniu, że trochę demonizujesz. Zawsze i wszędzie będą jakieś "dramatyczne" pojedyncze przypadki ale nie róbmy z tego reguły.

Mnie bardziej interesuje jak się czuje Łowna?
Wspierali nas bardzo na konkursie gdy dostaliśmy 1 numerek.
Mam nadzieję, że to tylko nieszkodliwe potłuczenia.
Może ktoś zna sprawę i napisze? :)