Strona 15 z 22

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: środa 21 wrz 2011, 14:27
autor: MAsop
Pewnie, że chcecie :jezyk_3:

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: czwartek 22 wrz 2011, 11:14
autor: Aszemi
Chcecie i........ :?: :?: :?:
no wiesz chcieć to móc :gleba: :jezyk:

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: czwartek 22 wrz 2011, 13:49
autor: EiMI
Śliczna ta Wasz Czuprynka :P Piękny ma pycholek.
Fota w worku - :silacz:

P.S.
Żeby to tak faktycznie można było mieć ile chcieć.... ;)

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: czwartek 22 wrz 2011, 14:43
autor: Aszemi
EiMI pisze:Śliczna ta Wasz Czuprynka :P Piękny ma pycholek.
a dzieki dzięki też nam się podoba ;) ale najbardziej cieszy mnie że robi sie coraz fajniejsza i taka bezproblemowa :silacz:

tak jemy razem z babcią- mamy umowę ja jej nie wyjadam spod łba a ona nie warczy :zgoda:

Obrazek

A to nasz wspólny spacer

goniłam za nimi i prawie dawałam radę :silacz:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A po spacerku padłam jak zabita

Obrazek

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: piątek 23 wrz 2011, 09:32
autor: qzia
Czy to aby sprawiedliwe, żeby babcia z takiej małej miski jadła :nunu: Kiedy wnusia ma taka wielka porcję? Jaki to przykład dla młodszego pokolenia :foch_1: Co to sobie w tym ślicznym łebku pomyśli to słodkie stworzonko? :wow_3:
Pozdrawiam Kasia

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: piątek 23 wrz 2011, 09:35
autor: Aszemi
Zapewniam że te miski są jednakowe zresztą Czuprynka właśnie jadła z miski babci a babcia Salwa z miski Szajki ;)

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: piątek 23 wrz 2011, 09:48
autor: qzia
Ach ta perspektywa. :wow_3: Wyglądają na zupełnie inne. U mnie ogarzyce jedzą w klatkach, bo inaczej byłaby niezła jatka. :mysl_1: Wole nie ryzykować i sprawdzać, kto się z kim umówił i na co :wow_3: Ale u Was Czuprynka jeszcze mała. Jak moje dzieci były takie to jadły po 2 z jednej miski. :mrgreen:
Pozdrawiam Kasia

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: piątek 23 wrz 2011, 10:01
autor: Aszemi
Jak one były małe tzn jak było ich więcej to jadły z jednej miski bo nawet jak dostawały do dwóch to i tak wolały się przepychać w jednej.
Nawet jak była już tylko Czarna i Czuprynka to dałam im do dwóch misek żeby spokojnie zjadły to nie! wolały z jednej a druga stała pełna i czekała na swoja kolej :D
Co do jatek to oprócz tego incydentu z Czuprynką i babcią to nigdy nic się działo. Jedzą obok siebie czasem wymieniają się miskami. Jak jedna zje i chce pomóc drugiej kończyć to wystarczy ciche burczenie albo cs wzrokowy i sprawa załatwiona ale one sa tylko dwie a Ty masz więcej tego szczęście i to różnych ras ;)

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: piątek 23 wrz 2011, 11:04
autor: qzia
Owszem mam więcej ale tylko ogary muszą jeść oddzielnie. Labki mają miski obok siebie i nie zabierają sobie. Jak jedna zje to tylko patrzy zazdrośnie co robi reszta. Czasami tylko ruda odgania mastiffa od miski i jej wyjada, ale wtedy ja pilnuję. No i jamniczek je oddzielnie, bo ona je tak wolno, że innym by kwas wyżarł żołądki zanim by skończyła. Sisi każdą kulkę karmy wylizuje z mięska i wypluwa obok miski a potem dopiero zjada. Chyba, że już ktoś inny zje (czytaj kot).
Pozdrawiam Kasia

Re: 10 lipca 2011 CZ-Tropinosy po Szajce i Ł-Bohunie;)

: poniedziałek 26 wrz 2011, 09:13
autor: Aszemi
No nic czas na ostatnie fotki w moim wykonaniu :placzek:

Ostatni domowy sen...
Obrazek

I podróż w nieznane

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Później już nie miałam jak i nie miałam głowy do zdjęć ale pochwalę się Czuprynka po wyjściu z pociągu ładnie wysiusiała się na trawkę przeszła kawałek miasta łącznie ze skrzyżowaniem więc będzie z niej pies :silacz:
No i rozstanie najgorsze ze wszystkich, bo ostatnie, bo po 11tyg, bo... jeszcze by kilka bo było ale cieszę się bo trafiła w dobre ręce pod świetną opiekę no i będzie mieć towarzyszkę zabaw :silacz:
Pojechała do Gosi od Sarabandy :happy3:

No i czas powoli zamknąć ten wątek chociaż pewnie jeszcze kilka zdjęć dzięki uprzejmości właścicieli się pojawi.
Z ciekawością będę obserwować jak rosną moje małe CZ-Tropinosy :marzyc_2: