Strona 15 z 18

Re: CHABA Herbu Węszynos

: niedziela 01 maja 2011, 17:59
autor: BasiaM
Batyah pisze:Chabcia w stadzie jest posłuszna :wow_3: ale jeśli jest sama.... :strach_2:
aaaa to ciekawostka :mysl_1: :mrgreen:
Nasza Petronela jak jest sama to idzie dosłownie przy nodze :wow_3: ale jak tylko znajomego psa zobaczy :zly3:
Tak ma, że musi się przywitać ale na szczęście szybko wraca :psiako:

Majówka w kałużach i błocie :gleba: suuuuper :D

Pozdrawiamy :hi_1:

Re: CHABA Herbu Węszynos

: niedziela 01 maja 2011, 21:33
autor: dor
ale wyrosła panienka :wow_3: pozdrawiamy z Pogoniem :piwko:

Re: CHABA Herbu Węszynos

: poniedziałek 02 maja 2011, 08:28
autor: Asiun
Majówka - rewelacja :D Jakbym widziała moje dzieci :gleba:

Re: CHABA Herbu Węszynos

: poniedziałek 02 maja 2011, 11:23
autor: iwonawas
Pozdrawiamy z Sabą i pytamy kiedy jakiś spacerek wspólny razem z chłopakami??

Re: CHABA Herbu Węszynos

: poniedziałek 09 maja 2011, 22:04
autor: Batyah
:jezyk_3: :twisted:

Re: CHABA Herbu Węszynos

: piątek 13 maja 2011, 15:38
autor: Chaszczy
Ależ pannica! Pozdrowienia od Karbona.

Re: CHABA Herbu Węszynos

: sobota 14 maja 2011, 16:52
autor: Danuta
Czy się mylę, czy Chaba to Ogar dowodny :D ? Nie omija kałuż, chlapie się w strumyku, brodzi w Rabie...
Fajna z niej panienka wyrosła :marzyc_2:

Re: CHABA Herbu Węszynos

: niedziela 15 maja 2011, 19:40
autor: ania N
A kiedy ona tak urosła? :mysl_1: Fajne fotki i strumyczek leśny macie :marzyc_2:

Na przedostatniej fotce jakiś ptak przyciągną uwagę ? :D

Re: CHABA Herbu Węszynos

: wtorek 17 maja 2011, 10:57
autor: Batyah
Ptaszyska są ulubionym zwierzem Chaby od zawsze - nie ważny rozmiar choć ulubionym gatunkiem jest "kura sąsiada" :) w oku Chaby na jej widok pojawia się żądza mordu :strach_4:
Przypuszczam, że kojarzy się jej ze zjadanymi na obiadek korpusami :)

Re: CHABA Herbu Węszynos

: wtorek 17 maja 2011, 11:40
autor: BasiaM
Batyah pisze:Ptaszyska są ulubionym zwierzem Chaby od zawsze ...
:lol: to pewnie u naszych dziewczyn rodzinne :lol:
Coda jak zobaczy ptaka to zastyga nieruchomo. Podnosi łapę, robi stójkę i potem skrada się jak kot.
Na koniec jest atak i wielkie zdziwienie jak ptaki odlatują i siadają na drzewie.
Potem młoda siedzi pod tym drzewem i gada do nich :gleba: