Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

0j, jak smutno. Życie miała szczęśliwe, Ania też była znia bardzo związana. Przewędrowały wiele km w Polsce, przeżyły różne przygody. Na wystawie w Sopocie w roku? po raz pierwszy wystawiałam psa w ringu czyli Zorkę po tej wystawie została pełnoprawnym ogarem.
Biegaj Zorko razem z Zulą

Smutno,uściski dla Ani.

Ja poznałam Zorkę na samym początku jej drogi do Ani wiele lat temu...To była droga do psiego szczęścia.
Bardzo mi przykro, że tak szybko zleciało. Współczuję ogromne.

Z wielkim smutkiem informuję, że 22 maja 2020 roku odszedł na zawsze mój Amon Olfactus urodzony 21 07 2006.

Strasznie mi przykro... Współczuję - trzymajcie się...

Ojej smutno bardzo . Rozmawialiśmy Leszku o starzeniu się na zlocie w Jeleniu i piliśmy ich i nasze zdrowie, bardzo Wam współczuję.

Bardzo współczuję
Odszedł tata Iskierki

Współczujemy bardzo; wspaniały Pradziadek naszego Rozmaryna

Oj, jak smutno, współczuje Leszku

Bardzo współczujemy
<Amon był jednym z dwóch ogarów, które sprawiły że zakochałam się w rasie>