Strona 14 z 83

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 15:13
autor: bea100
iwonawas pisze:trzeba pomoc...niewazne czy ze schronu czy ogarek z forum...
...i to są wh mnie mądre słowa...

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 15:25
autor: EiMI
Reasumując wypowiedzi Kasiwro i Ani W - fundusz powstał, by pomagać potrzebującym.
A potrzeby bywają i po stronie naszych psów domowych i psów szukających domów.
Proponuję nie dzielić włosa na czworo.
Kto może to daje ile może - a cel zawsze jest jeden - żeby móc pomóc, gdy będzie potrzeba...
I muszę Wam powiedzieć, że jak odkryliśmy to forum i natrafiliśmy na tę wspomnianą akcję pomocy, byliśmy POD WIELKIM WRAŻENIEM Waszej solidarności. Wszystkim znajomym opowiadaliśmy, jacy to wspaniali ludzie z tych ogarkowych forumowiczów i jaka to "zgrana paczka".
Sami zauważacie, że ogaromaniacy budzą sensację na każdej wystawie, bo trzymają się razem! ;)
Spróbujmy tego nie zatracić :piwko:

Propozycję Ani W z uregulowaniem spraw związanych z funkcjonowaniem funduszu oczywiście popieram. Ostatnio nie było rzeczywiście informacji, że komuś z nas zadziało się gorzej i takowego wsparcia potrzebował (co wcale nie znaczy, że nie było potrzebujących). Może to wynikało z tego, że wykorzystanie funduszu kręciło się wokół wydobywania psiaków ze schronów i leczenia ich przed umieszczeniem w nowych domach, przez co jego pierwotne przeznaczenie umknęło uwadze....
Myślę, że i jedna jego funkcjonalność i druga są równie ważne. I wszystkim zaangażowanym wielkie dzięki za włożony trud.
Sztywnie dzielenie środków może nie jest niezbędne, natomiast zgadzam się, że uregulować należy kwestię pomocy psom posiadającym właścicieli. Różnie bywa i niektóre procedury medyczne są tak kosztowne, że na raz trudno je udźwignąć. Łatwiej rozłożyć ciężar w czasie. Pomysł z możliwością "pożyczenia z funduszu" i spłaty (całkowitej, częściowej, a w szczególnych przypadkach i umorzenia) jest godny rozważenia, ale i tworzy pułapkę w postaci trybu decyzyjnego...
Trzeba to naprawdę dobrze przemyśleć, żeby nie wpaść w wir publicznego rozdrapywania czyjejś sytuacji życiowej w celu wspólnego ustalania np. zwolnienia z części lub całości spłaty....
Nie sądzę, aby poleganie na uczciwości i poczuciu odpowiedzialności forumowiczów w kwestii udzielonej im pomocy było bardzo naganne... Ludzie są różni wszędzie i jedni czują się zobowiązani do przynajmniej częściowego zwrotu, inni - jak opadną emocje związane z kryzysem, przejdą nad tym do porządku dziennego: było - minęło... Tych drugich chyba jest niewielu.
Dlatego byłabym jednak za ogólnym określeniem zasad, aniżeli szczegółowych kryteriów przyznawania, rozliczania i odzyskiwania... Nie jesteśmy bankiem, staramy się być przecież mimo wszystko przyjaciółmi, którzy się wspierają i pomagają sobie w razie potrzeby.

:uff: Ale się rozpisałam....

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 15:41
autor: martaimicho
Hej.
jestem jak najbardziej za by pomóc Agnieszce w razie potrzeby.
i jak tu już Ania W pisała trzeba regulamin funduszowi stworzyć-parę lat w stowarzyszeniach nauczyło mnie by takie kwestie traktować poważnie.
pozdrawiam Marta

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 18:43
autor: kerovynn7
Przez ponad dwa lata robiłam bazarki na szwajcarach i moje doświadczenie jest takie: jeśli ludzie chcą i potrafią się dogadać to zrobią to bez regulaminu a jeśli ktoś zechce zrobić "rozpierduchę" i się obrażać na cały świat, to najlepszy nawet regulamin tego nie powstrzyma.
Niemniej jednak jakieś określenie zasad jest potrzebne. Dla mnie jest obojętne czy ratujemy psa ze schronu czy forumowego - ważne by pomóc i ulżyć psu cierpiącemu. Na forum są dwa odrębne fundusze - "ogarom w potrzebie" i fundacyjny. Postaram się zasilać obydwa - pod warunkiem, ze będą kupujący na bazarkach :prosze_1:

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 19:46
autor: BasiaM
Należałoby również określić czy z funduszu pomagamy wszystkim psom czy tylko ogarom i w typie ogarów skoro to fundusz "ogarkom w potrzebie" ;)

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 19:52
autor: BasiaM
W imieniu potrzebujących psiaków dziękuję za wpłatę od beaty :szacun_1: :szacun_1: :szacun_1:
oraz od Ewy i Aresa/Sokoła :szacun_1: :szacun_1: :szacun_1: oraz od Marty i Lubczyka :szacun_1: :szacun_1: :szacun_1:

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 19:52
autor: kasiawro
kerovynn7 pisze:Przez ponad dwa lata robiłam bazarki na szwajcarach i moje doświadczenie jest takie: jeśli ludzie chcą i potrafią się dogadać to zrobią to bez regulaminu a jeśli ktoś zechce zrobić "rozpierduchę" i się obrażać na cały świat, to najlepszy nawet regulamin tego nie powstrzyma.
Niemniej jednak jakieś określenie zasad jest potrzebne.
idealnie napisane zgadzam się w 100% :zgoda:

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: środa 23 lis 2011, 22:37
autor: kasianiolek
Ja też jestem za tym, żeby pomoc nie ograniczała się tylko do psów w schronach.
Jestem przekonana, że może się tak zdarzyć, iż koszty leczenie psa mogą przekroczyć możliwości finansowe nawet najbardziej kochających właścicieli ogarów, a jeżeli możemy pomóc to pomóżmy!
Co do regulaminu, hmm.... może kilka jasnych, czytelnych punktów, ale żeby biurokracji z tego nie zrobić ;)
A nieuczciwości ludzi nie da się uniknąć, możemy tylko mieć nadzieję, że wśród naszego grona takie sytuacje naciągactwa się nie wydarzą :prosze_1:

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: czwartek 24 lis 2011, 08:45
autor: Ewka
Biurokracji nie, ale kilka jasnych zasad, wg. mnie, koniecznie tak. Przede wszystkim to, że Fundusz Ogarkom w Potrzebie działa jako pomoc dla psów bezpańskich, w celu umożliwienia znalezienia im domu oraz jako fundusz pożyczkowy dla właścicieli ogarów, którzy potrzebują wsparcia finansowego dla ratowania swoich psów. I następna rzecz. Wg mnie ta druga część funduszu (choć niekoniecznie trzeba go dzielić) powinna działać jak kasa zapomogowo pożyczkowa, z jakimś sporym okresem zwrotu pożyczki (np. 4 m-ce) tak, aby pożyczane pieniądze krążyły i wracały do funduszu, by móc nieść pomoc następnym. Takie jasne określenie zasad ułatwi, moim zdaniem, tym, którzy znajdą się w sytuacji bez wyjścia zwracanie się o pomoc. Dla mnie prośba o pożyczkę byłaby bardziej honorowa - teraz nie mam, ale chcę zwrócić pieniądze, które w odpowiedniej chwili pomogły mi uratować życie mojego psa. Niech ratują życie kolejnemu ogarowi w potrzebie. To tyle... :)

Re: Fundusz "ogarkom w potrzebie"

: czwartek 24 lis 2011, 09:06
autor: BasiaM
Jeśli chodzi o "pożyczki" to należy w regulaminie zaznaczyć, że w tytułach przelewów nie można pisać np. "Zwrot pożyczki" ..... żeby się nikt nie doczepił a na końcu okaże sie, ze prowadzę konto z pożyczkami dla ludności i będę mieć kłopot :?