Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

I znów wodzinek - tym razem na Pojezierzu Kaszubskim. W wodzie fiordolot nabiera prędkości światła... i szybko przemieszcza się w znane nadwiślańskie okolice. Wytropiony po ciemku zwierz! Wypad z kapusty.

Zapomnieliśmy o jednym zdjątku. Fiordzin z wujkiem Rafałem. ( oczywiście nie pozwalamy mu spać na łóżku ale nie każdy jest odporny na te smutne proszące oczka...).

A Frajda nie chce spać w łóżku .
Mam wielki sentyment do nadwislańskich plaż - szczególnie z Waszych okolic - tam nauczyłam się pływać .

Fajnie Fiord nurkuje Cygaro tez tak moczy nosa i bulgocze pod wodą

miszakai pisze:Fajnie Fiord nurkuje Cygaro tez tak moczy nosa i bulgocze pod wodą

Nasz Uchaty robi to samo Głowę wsadza pod wodę i puszcza bąble

Fotki przepiękne, Fiordzik rośnie jak na drożdżach i widać,że szczęśliwy
aniu N my mamy babcię w Puławach więc może będzie okazja się spotkać i wybrać na wspólny spacer z ogarkami do parku ?? przy okazji naszej wizyty

Basiu M. bardzo chętnie wybierzemy się na wspólny spacer. Podeślę ci mój numer telefonu - jak będziesz się wybierała do Puław to dzwoń koniecznie.

Haniu nie rozumiem twojej Frajdy. Każdy znany mi pies kombinuje jak się przespać w wyrku. Może masz jakąś hypoalergiczną pościel

hania pisze:A Frajda nie chce spać w łóżku .

ania N pisze:Haniu nie rozumiem twojej Frajdy. Każdy znany mi pies kombinuje jak się przespać w wyrku. Może masz jakąś hypoalergiczną pościel

A ja stawiam po prostu na to że w łóżku jej za gorąco One całe dnie spędzały na dworze a spać chodziły do kuchni i być może nie miały kontaktu z kanapami dlatego Haniu musisz ją nauczyć bo jak to Ogar nie na kanapie

Ale ona kanapy lubi. Tylko nie nocą.

Czyli stawiam jednak na pościel

A ja na to, że jak będzie starsza, to będzie wchodzić, zwłaszcza jak sie zima zacznie