Strona 14 z 25
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 07:09
autor: smoko
No i jak na razie same sukcesy! W nocy 0 2 wyskoczyliśmy na szybkie siku, potem już o 5.30 na regularnym spacerku zaliczyliśmy kupę. Na razie wpadek brak, choć spodziewam sie, że w którymś momencie nie wyłapię chwili, ale bardzo się staram. Fuks również
No to teraz trochę fotorelacji.
Poczytasz mi Zuziu?
Miziaj mała, miziaj, niezła jesteś w te klocki
Czyż nie jestem przystojny?
Ganiamy na spacerku -jak jeszcze tak uszami pomacham, to może polecę?
Fuks dostał nowe legowisko - włożyłam do niego starą poduchę, żeby zaakceptował, zaakceptował bez problemu, wydawało się, że jest rozmiarowo ok...
A jednak nie
Zmęczony jestem po tym spacerze - nie świeć po oczach kobieto!
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 09:57
autor: qzia
Fajny słodziak.

A wystawami się nie martwcie. Raz się wygrywa, raz przegrywa. Grunt to się dobrze bawić. Cieszyć sukcesami innych tak samo jak swoimi. I cenić sobie miłe wystawowe spotkania z innymi ogarowiczami.

Pucharki będą na pewno. Każdy ogarek ma jakiś pucharek.

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 09:59
autor: endo
Fuksio, ty masz bracie raj, miziają, czytają...bosko
A tymi uszatkami to tak za bardzo nie machaj, bo nam odfruniesz

, a gdzie ci będzie lepiej?
Legowisko trzeba było wziąć od razu w największym rozmiarze, żeby w razie potrzeby pańci było wygodnie

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 10:28
autor: smoko
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 10:30
autor: SARABANDA
Oj te legowiska, faktycznie jak Endo myślę że powinno być takiej wielkości żeby szczeniaka w nim szukać. A do załatwiania się psiaka to mam trochę luźniejszy stosunek, fakt że trzeba wytłumaczyć co i jak ale trzeba pamiętać że psiak jest w stanie w pełni zapanować nad zwieraczami kończąc 4 miesiąc życia ( nie licząc Sarki której zabrało to trochę dłużej ). Więc nie ma się co samemu i psiaka stresować. Ważniejsze jest na razie się wyspać. Prawdziwy atak na zagadnienie jak pies skończy 4 m-c.
________________
Małgosia&S&C
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 10:38
autor: smoko
A ja tam wolę, jak to co pies wyprodukuje nie jest zbyt luźne

Atak na zagadnienie będzie od początku ostry, choć bezstresowy. Jak już załapał, że publicznie też można, to jest dobrze. Ja wiem, że piesek nawet do pół roku może mieć wypadki, ale pracować trzeba. Wysypiać się i tak nie wysypiam, gdyż mój piesek przeszedł już na czas letni i o 4 rano budzi mnie pocałunkiem....

soczystym...
Legowisko kupimy większe, jak to zostanie skonsumowane, czyli pewnie za jakieś dwa dni

Albowiem doskonale mu idzie...
A teraz lecę się szykować na spacer, bo jeszcze w majtkach latamy

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 11:37
autor: endo
Nie nie, w majtkach nie wychodź, za zimno

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 15:04
autor: smoko
Wróciliśmy ze spacerku. W samochodzie Fuksio puścił pawia i zaślinił mi całe dziecko

ale daliśmy radę.Ja oczywiście ubrałam się jak ostatni debil - zamiast założyć buty trekingowe, wystąpiłam w wyjściowych kozaczkach.

Na Muchowcu było trochę psów, ale nie było tłoku. Mój kochany psiaczek okazał się być dosyć odważnym - po krótkiej chwili ostrożnego obwąchiwania bawił się w najlepsze z kolegami. Poznałyśmy przemiłą Sarę i Czuprynkę, oraz oczywiście ich pańcię - Małgosię, też przemiłą

. Dziewczyny nam troszkę zwiały, ale Fuks na szczęście się mnie pilnował. Spacerek był cudowny, ale ta ucieczka ogarzyc przekonała mnie ostatecznie o konieczności zakupu GPS i to bez względu na cenę.

Biedna Małgosia była bardzo dzielna, pewnie jest przyzwyczajona, ale ja...

Jak bym nie była farbowana, to już bym była siwa...
Jak się troszkę pogoda poprawi, to wybierzemy się znów.

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 15:41
autor: SARABANDA
My tez dziękujemy za udany spacerek także dlatego że wróciłyśmy w komplecie a wcale nie było to tak oczywiste. Tak, ogar to potrafi uśpić czujność nie ja pierwsza tego doświadczam i na pewno nie ostatnia. Dziewczyny faktycznie dzisiaj były biegającą zachętą do nabycia GPS. Ale wróciły w końcu uchachane i wykąpane. No ale dosyć o nas.
Bardzo się cieszę z poznania moich przyszłych sąsiadek Oli i Zuzi - będziemy niebawem mieszkać niedaleko od siebie. Nasze okolicę się zaogarzają.
Maluszek Fuksik przecudny , taki bardzo klasyczny, z super zapowiadającą się psychiką.

Trochę podobny do Gryzonia we wczesnej młodości w końcu po tym samym tatusiu. Słodziak że hej. Też mam nadzieję na wspólne spacery na wiosnę, może w "moje" pola.
Szkoda że nikt więcej na ogłaszanym spacerze się nie zgłosił. Reklamacji po terminie nie przyjmujemy
__________________
Małgosia&S&C
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 10 mar 2013, 18:46
autor: BasiaM
Ja się szykowałam na

... a tu goście przyszli
Następnym razem nie wpuszczę
smoko pisze: Dziewczyny nam troszkę zwiały, ale Fuks na szczęście się mnie pilnował. Spacerek był cudowny, ale ta ucieczka ogarzyc przekonała mnie ostatecznie o konieczności zakupu GPS i to bez względu na cenę.

Biedna Małgosia była bardzo dzielna, pewnie jest przyzwyczajona, ale ja...

Jak bym nie była farbowana, to już bym była siwa...
Nie wiadomo co za ziółko z Fuksa wyrośnie ale są na świecie ogary, które są grzeczne i złego przykładu młodszym nie dają
