Strona 14 z 19
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: czwartek 23 sie 2012, 20:00
autor: irie
Maluchy sliczne

A jakie rezolutne
I caly czas rosna!

Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: czwartek 23 sie 2012, 20:43
autor: Ania W
BasiaM pisze:
Strasznie mnie takie sytuacje irytują
Skąd taki pomysł, żeby z takimi maluchami jechać taki kawał na przegląd ?
Wkońcu Związek jest dla nas, hodowców a nie my dla nich więc robią łaskę, żeby przyjechać ?

Najgorsze jest to , że taki przegląd ani nie jest miarodajny ani nie spełnia do końca swojej roli.
Ideą przeglądu jest także zobaczenie w jakich warunkach są trzymane szczeniaki.
Nie wspominając już o tym, że to stres dla szczeniaków, które często docierają do oddziału wystraszone, 'zahaftowane' i obślinione ( weźcie coś na wszelki wypadek

) a na miejscu czekają je jeszcze miało przyjemne doznania.
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: piątek 24 sie 2012, 08:31
autor: aganowaczek
Zamierzam zaopatrzyć się w dużą ilość papierowych ręczników i mam nadzieję, że mimo wszystko maluchy nie będą zestresowane

Oddział mi nie zaproponował, że przyjedzie na przegląd

Od razu była mowa, że to ja mam z maluchami i Dusią przyjechać.
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: piątek 24 sie 2012, 11:11
autor: kwadra
Piękniste!! Powodzenia na przeglądzie!
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: piątek 24 sie 2012, 12:21
autor: klimolki
Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Maluchy trzymajcie się.
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: piątek 24 sie 2012, 14:04
autor: aganowaczek
Też mam taką nadzieję

Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: sobota 25 sie 2012, 16:43
autor: aganowaczek
Uffff
Maluchy zniosły podróż wyjątkowo dobrze - nie pośliniły i nie porzygały (że się tak wyrażę) się - spały całą drogę. W oddziale już czekała na nas cała ekipa, mimo, ze biuro do 7 września nie czynne. Maluchy zostały ocenione jako "bardzo dobrze odchowane i wypielęgnowane" - niektóre z nich wręcz jako "wybitne szczenięta"

A Duśka - "Suka matka w doskonałej kondycji". Mamy też już metryczki
Tatuowanie zniosły w miarę dobrze

A Szanowną Komisję od razu podgryzały w stopy.
Ja jako KWOKA nie ukrywam, że jestem dumna z Dusi i maluchów
Jeszcze tydzień i zaczną powoli rozjeżdżać się do nowych domów, sprawiając radość właścicielom

A ja, no cóż, będę musiała nauczyć się godnie z nimi rozstać i jakoś dalej żyć
Smutkiem trochę powiało

Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: sobota 25 sie 2012, 17:16
autor: qzia
Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: sobota 25 sie 2012, 19:48
autor: aganowaczek
Noo
A u mnie qpy są na bieżąco prze cały dzień

Gdybym nie sprzątała 10 razy dziennie to...

Re: Ogary "z Sarmackiej Tradycji" - 12.07.2012 r.
: sobota 25 sie 2012, 20:07
autor: qzia
W dzień to w dzień. Ale ranek jest najgorszy. Na dodatek mam drzwi otwierane do wewnątrz psiego pokoju.
Kasia