Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

[ogończyk]

Aby to był tylko profesor odpowiedzialny, ......a nie ala z komisji znanego polityka eksperta od lotnictwa.

Nie wiem, czy bycie Kierownikiem Katedry Rozrodu z Kliniką Zwierząt Gospodarskich Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu jest dostatecznie mocną rekomendacją. Może nie. Nie wiem czy praca naukowa Pana profesora zbierała jakieś nagrody. Sam mam kilka książek znajomych profesorów, (zwłaszcza z dziedziny etnografii), które, nie dość że przeczytałem, to jeszcze uwazam za najwyższą półkę klasy naukowej i odkrywczej, choć żadnych nagród nie dostały.
Mam nadzieję, że zechce odpisać.

Pzdr

[ogończyk]

Dzień Dobry,
Dane dotyczące dojrzałości fizycznej i hodowlanej są przybliżone. Wiek w którym samiec osiąga dojrzałość płciową uzależniony jest rasowo i osobniczo.
Pies w wieku 6-9 miesięcy produkuje plemniki. Natomiast wykorzystywany do reprodukcji powinien być w wieku, w którym produkuje pełnowartościowe nasienie i wykazuje prawidłowo ukształtowane odruchy płciowe. Wiek 18 mcy gwarantuje zwykle spełnienie przytoczonych dwóch kryteriów przydatności do rozrodu, tzn pies jest płodny i potrafi kryć. Często oczywiście spełnia te kryteria wcześniej. Wiele psów produkuje dobrej jakości nasienie w wieku ok roku i potrafią kryc. Jeśli zalecenia kynologiczne dopuszczają zatem wykorzystanie do reprodukcji samce już po 12 mcu życia, to mam jedynie sugestie aby spoglądać z początku bacznie na prawidlowość odruchów płciowych i może jednak skontrolować jakość nasienia psa przed kryciem.
Serdeczne pozdrowienia!
Nizanski





dr hab. Wojciech Niżański, prof. UP; Head of Department of Reproduction and Clinic of Farm Animals; Faculty of Veterinary Medicine; Wroclaw University of Environmental and Life Sciences; pl. Grunwaldzki 49, 50-366 Wroclaw; phone +48 71 32 05 315

>>> Ogarze Pogórze<kontakt@ogarzepogorze.pl> 18.11.13 21:05 >>>

Szanowny Panie Profesorze.

Proszę wybaczyć, że ośmielam się zawracać Panu głowę, ale chciałbym poprosić o pomoc. Otóż, miałem niedawno zaszczyt i przyjemność wysłuchać Pańskiego wykładu w Rzeszowie. W materiałach, które był Pan łaskaw udostępnić słuchaczom znajduje się informacja, że choć samiec psa osiąga dojrzałość płciową w wieku ok. 9 miesięcy, to dojrzałość hodowlaną osiąga w wieku ok. 17-19 miesięcy. W związku z tym mam do Pana Profesora dwa pytania:
1 Jakie jest naukowe uzasadnienie cezury wiekowej, którą podaje Pan Profesor?
2. Co Pan sądzi o zmianie w Regulaminie Hodowli Psów Rasowych dopuszczającej do krycia samce 12 miesięczne?
Powodem mojej rośbuy jest, oprócz zwykłej ciekawości hodowcy, pewna dyskusja na psim forum, w której przywołałem Autorytet Pana Profesora, a nie potrafiłem merytorycznie uzasadnić i obronić Pańskiego poglądu. Jeżeli jest to wynikiem nienależytej uwagi w trakcie wykładu, jeszcze raz najmocniej przepraszam.

Z poważaniem
Radosław Barłowski

Post Scriptum
Będę jeszcze bardziej zobowiązany, jeżeli wyraziłby Pan zgodę na zacytowanie Pańskiej wypowiedzi w przestrzeni internetowej. (Forum tematyczne)
________________
Ogarze Pogórze
http://www.ogarzepogorze.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
kontakt@ogarzepogorze.pl

[Ania W]

O super!
Miło, że odpowiedź nadeszła tak szybko

Czyli ( moim zdaniem) w świetle tego co jest napisane powyżej krycie bardzo młodym psem jest obarczone właściwie takim samym ryzykiem jak krycie psem starym.

[Leszek]

O super!
Miło, że odpowiedź nadeszła tak szybko

Czyli ( moim zdaniem) w świetle tego co jest napisane powyżej krycie bardzo młodym psem jest obarczone właściwie takim samym ryzykiem jak krycie psem starym.

Ryzyko jest trochę inne, młody chce ale jak pisał Pan Profesor może nie wiedzieć jak (chyba że partnerka doświadczona pokaże co i jak), a stary wie, ale albo mu się nie chce albo już nie może .

[Ania W]

Stary też może chcieć ale technika już nie ta

[weszynoska]

Myślę, że to nie ten temat....który może więcej..młody czy stary

Regulamin jest tworzony dla wszystkich ras...i taki tam jakiś TOY rosyjski...pewnie już od urodzenia "może"

bo niewiele go jako 12 miesiecznego od ziemi widac...a i 18 też nie ma róznicy...

co innego jakis roczny mastiff...

w każdym bądź razie umiar w sexie młodocianym wskazany ...nic na siłę

koleżanka dawno temu kryła na Węgrzech sukę...12 miesięcznym psem ( tam można) i urodził się 1 szczeniak - do dziś pamiętam jaki był wadliwy....bez powłok brzusznych...

ta sama suka dała kilka miotów fajnych szczeniąt z innym psem.

[Ania W]

Z tego co zrozumiałam prof. Niżański pisał o dwóch kwestiach:
- nazwijmy to "technika"
- nasienie

W obydwu przypadkach problem może mieć i młody pies i stary...a górnej granicy krycia nie ma.

[SARABANDA]

Ja miałabym jeszcze takie obawy krycia młodym psem że nie mamy pewności czy nie przenosi chorób, które nie zdążyły się jeszcze ujawnić np padaczki, zaniku siatkówki, chorób nerek itd. Kryjąc zdrowym psem np 4-6 letnim mamy większą pewność że pies nic nie przenosi, skoro do tej pory choroby się nie ujawniły.

[ogończyk]

np padaczki, zaniku siatkówki, chorób nerek itd.

Jeżu z kolcami! Gdzieś Ty to widziała? Po jednym dałbym se spokój z hodowlą.
!

Z tego co zrozumiałam prof. Niżański pisał o dwóch kwestiach:
- nazwijmy to "technika"
- nasienie

W obydwu przypadkach problem może mieć i młody pies i stary...a górnej granicy krycia nie ma.

Rozumiem podobnie/ Ale o ile, jak Pan Profesor przyznaje, nasienie psa rocznego może być znakomite to czy nieumiejętność "skoku", czyli nieprawidłowo ukształtowane odruchy płciowe, nie są doszczętnie dyskwalifikujące?
Pzdr.

[Ania W]

Nie są o tyle, że tak jak pisał pan profesor wiek poniżej 15 czy też 18 miesiąca nie jest jednoznaczny z tym, że pies nie potrafi kryć choć może mieć świetne nasienie. Może mieć problemy ale nie musi. Tak jak pisała węszynoska - małe rasy dojrzewają dużo szybciej i pewnie też dużo szybciej prezentują pełen zakres umiejętności
Podobnie starszy mniej sprawny pies może mieć techniczne problemy z kryciem - można wtedy z niego po prostu zrezygnować.
Można zdecydować się na inseminację ...i wtedy bada się nasienie.
Mi nie chodzi o to żeby promować krycie psami rocznymi ( tak naprawdę tak jak Sarabanda myślę, że czasami trzeba popatrzeć jaki jest pies na wielu płaszczyznach, w tym zdrowotnej) ale nie widzę też powodu do demonizowania takiej opcji. Tym bardziej, że tak naprawdę większość hodowców będzie i tak preferowała psy utytułowane, sprawdzone np. użytkowo, bądź w hodowli....a na to trzeba czasu.