Strona 14 z 40

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: niedziela 12 lut 2012, 00:23
autor: EiMI
Śliczne szkraby :P Ale bym wyściskała takie maskoty :tia:

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: wtorek 14 lut 2012, 19:36
autor: hania
Okowita:

Obrazek

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: wtorek 14 lut 2012, 21:19
autor: ania N
Tylko jedno zdjęcie? :placzek: :dawaj:

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: wtorek 14 lut 2012, 22:07
autor: Ania W
Hania lubi dawkować napięcie... :D
Myślę, że skoro one takie piękne widok całego teamu mógłby nas nieco przytłoczyć ;)
Ale spokojnie - doczekamy się ;)


Coraz fajniejsze się robią ;)

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: wtorek 14 lut 2012, 22:50
autor: ania N
Ania W pisze:Hania lubi dawkować napięcie... :D
Taaa jedno dziecię dziennie. Jak doliczy do 10 ciu - tydzień przerwy. ;)

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: środa 15 lut 2012, 09:57
autor: Agata
Nie powiem, że na Obławę nie czekam... :prosze_1:

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: środa 15 lut 2012, 11:53
autor: hania
ania N pisze:
Ania W pisze:Hania lubi dawkować napięcie... :D
Taaa jedno dziecię dziennie. Jak doliczy do 10 ciu - tydzień przerwy. ;)
Tak źle nie będzie. Choć przed robieniem "imiennych" fotek chyba wypróbuję sposób z wystawianiem na mróz ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: środa 15 lut 2012, 11:57
autor: hania
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Merlin szykuje się do wujkowania

Obrazek

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: środa 15 lut 2012, 11:59
autor: qzia
No pięknie :nunu: Ledwo zęby wychodzą a już ich uczą zagryzania. :wow_3:

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie

: środa 15 lut 2012, 12:15
autor: ania N
Na mróz? :strach_2: - dzieciaki chować się do mamy :D

Ależ niebieskie ślepka mają. Fajniutkie pyszczki rosną. ;)

Bawią się już trochę zabawkami? Kilka kupiłam takich niedużych ze sznureczkami do ciągania. (jedną przechwycił Jurek no ale to też duże dziecko przecież :D ). Jak się zaczynają bawić to może wyślemy pocztą, żeby nie leżały. ;)
A jak jeszcze za wcześnie to dowieziemy osobiście. ;)