Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Leszek pisze:Czy ktoś (mający dobre układy ) pogodę zamówił

Zamówił, zamówił

W piątek słońce i 30 stopni
sobota słońce i 22 stopnie
niedziela słońce i 22 stopnie

A co z wystawa Mysliwska dla Ogarow

szlachcianka pisze:A co z wystawa Mysliwska dla Ogarow

Prawie wszystkie się odliczyły z klubowej, tak że będzie około 50 szt , na tych samych ringach co na klubowej, tylko się sędziowie przemienią .

siedzieć w domu i czekac na wyniki i nie być tam z cała ferajną to jakoś no źle.
Jacek pojechał z Wierną a mi na sms czekać pozostało. Wiem juz , że Otrop Ogarusy zgarnął Najpiękniejszego Psa i Rasę a jego "córka" nasza Wierna Najpiękniejszą Sukę i 2 w Rasie. A więcej mi donosic nie chcą więc trzeba czekać

Ja zdradzę, że najlepszą hodowlą zostały "Ogarusy" ...

Co do wyników to mam nadzieję, że ktoś spisywał w tym całym jakby nie było zamieszaniu

Wiem tylko tyle ...:

Suki
MŁODZIEŻ
I - Inna Ostoja Poszły w las, doskonała, złoto
II - Coda Herbu Węszynos, doskonała, srebro
III - Chaba Herbu Węszynos, doskonała, brąz

POŚREDNIA
I - Dusia z Beskidzkich Wysp, dosk, złoto

reszta suk w tej klasie nieobecna
_______________________________

Psy
POŚREDNIA

I - Karbon z Bazylego Uroczyska, dosk., złoto
II - Bursztyn Herbu Węszynos, dosk., srebro

Diunka doskonała I CWC w kl. championów

wygrała z Lusnią i Minutą


Pełne wyniki spisywała Danusia od Lokisa , jestem pod ogromnym wrażeniem jej zaangażowania .

W tym całym zamieszaniu było to na prawdę ogromnie trudne i wymagające "bycia wszędzie"

Grupy hodowlane, pary, suki hodowlane itp...to parodia ( chociaż nie mam nic do zwycięzców )

Piekne psy stłoczona na ringu wielkości mojego dużego pokoju, bez możliwości zaprezentowania się w ruchu, ani pokazania swoich walorów...a do tego niedysponowana sędzina

trochę wstyd...ale ta klubówka zapadnie nam dłuuuugo w pamięci

bawiliśmy się baaardzo dobrze

dla nas była to pierwsza klubówka i mam bardzo mieszane odczucia z jednej z strony niesamowita ilość psów dobra atmosfera dużo fantastycznych ludzi i ciekawych rozmów z drugiej strony fatalna organizacja małe ringi nakładanie się na siebie dwóch wystaw, uważam że powinno i mogło to wyglądać zupełnie inaczej, jeżeli wystawiający byli zdezorientowani co mógł odczuwać postronny widz?może ważniejsze niż uzyskanie dwóch ocen z dwóch wystaw za jednym razem jest uczynienie z klubówki czegoś wyjątkowego również organizacyjnie ?konkurencje hodowlane bez komentarza " bo ja kocham psy "

czemu bez komentarza...czasami trzeba skomentowac hihihi

zamieszanie tragiczne...widać że organizatorzy ( czyli oddział) pozostawili klubową samą sobie czyli władzom klubu, robili co mogli ( brawa dla szefa za uratowanie GP )

mnie smiech bierze do tej pory jak sobie przypomne teksty...

ale protest GP był oficjalny

wiem że należy komentować ale co tu komentować stan pani sędziny?? tego nie trzeba komentować tylko oceniać, to był naganny przykład nieprofesjonalizmu i moim zdaniem jedynym wyjściem z sytuacji po złożonym proteście jest niedopuszczenie,aby ta pani kiedykolwiek sędziowała normalny człowiek jak w takim stanie się do pracy wybierze zostaje wywalony z pracy ( no chyba, że jest górnikiem i go związki wybronią ) uważam też że klubowi nie do końca udało się uratować sytuacje powinni wyjść najnormalniej w świecie do wystawców przeprosić za całą sytuację i rozpocząć wszystkie konkurencje które sędziowała ta pani od nowa. A swoją drogą to dziwiłem się że tak długo wystawcy wytrzymywali całą sytuacje na konkurencjach hodowlanych pani dopiero sie rozkręcała a potem był już "one man show" niestety w dramatycznym wykonaniu
od sędziów oczekujemy merytorycznych ocen a nie informacji " bo ja ku... kocham psy"

Przez nałożenie się dwóch wystaw zabrakło mi troszkę prestiżu jakim było nie było jest zwycięstwo w klubówce a odebrana została nam możliwość uczczenia zwycięzców brawami bo już większość z nas była zaabsorbowana wystawą w drugim ringu twierdzę że można było i w przyszłości należy zorganizować lepiej bardziej czytelnie i po prostu sprawniej

Faktycznie organizacja była trochę "do kitu" ...
Ringi małe, psy ledwo co mogły się pokazać, niektórzy wystawcy bardzo się denerwowali kiedy nałożyły się na siebie dwie wystawy i biegali od ringu do ringu pilnując swojej kolejki.
Trochę jak w cyrku Odniosłam wrażenie, że był bałagan i jak w czeskim filmie "nikt nic nie wie..."

Dlaczego jeden sędzia potrafi oceniać miło, sprawnie i elegancko bez zbędnych ceregieli a drugi przedłuża i blokuje pracę innym ? Tym samym narażając wystawców na stres ?
Wystawa "myśliwska" miała zacząć sie o godz 12:40 ... rozpoczęła się o 14:15 ... taki mały poślizg.
Psy już nie chciały biegać, były zmęczone i znudzone.

Co do konkurencji hodowlanych to przyznam szczerze, że jeszcze dziś jestem w szoku
Myślałam, że będzie to super zabawa, show, piękny pokaz hodowli, psów, najpiękniejszych par itd ...
Owszem show był ... ale na jednego aktora ( czytaj jednej sędziny ). Jak dla mnie to brak szacunku dla wystwców i ich psów
No ale najważniejsze, że ta pani "kocha psy" ... ciekawe co by było gdyby ich nie kochała

( na forum gończych można zobaczyć fotorelację z wyprowadzenia sędziny z ringu ).

________________________

Poza tym .... impreza sympatyczna Fajni ludzie, fajne pogawędki, jeszcze fajniejsze psy, i nawet moja cytrynówka została pochwalona i skosztowana
Bardzo było mi miło spotkać Leszka od Amona , którego nie poznałam w okularach p/słonecznych
Jeszcze przed wystawą miło spędziłam czas w towarzystwie Janusza od Wigra i jego żony
Ogończyk umówił się ze mną na wędrówkę po górach
Bursztyn na spacerze chciał zgwałcić swoją siostrę Codę i został poszczypany w tyłek przez moją pannę
No atmosfera "ogarkowa" była jak zawsze super

Osobiście jestem zadowolona i dumna z mojej Cody bo to urodzona modelka. Nawet nie musiałam jej bardzo trzymac na ringówce. Biegała super, pokazywała ząbki ( sędziny same sobie sprawdzały ), i do tego na klubowej na 8 suczek zajęła II miejsce a na drugiej wystawie zajęła również II ustępując swojej rodzonej siostrze
No udały nam się dziewczyny super

Tylko Zbyszek nie chciał się przyznać co nosi w torebce